kiepski film ubrany w ciuchy hiphopowe, żerujący na wielkim halo z okazji odkrycia przez media hiphopu. tylko co w takiej tandecie robi mos def?
Zgadzam się w zupełności. Obejrzałem jakieś pierwsze 20 minut po czym stwierdziłem, że to gówno i wyłączyłem. Dałbym może 2/10.