gratuluje. polecam leczyc sie na schizofrenie

P.S. jeśli dla ciebie anonimowe pisanie z wariatami w necie ma odzwierciedlać tobie ludzi no to powinieneś częściej z domu wychodzić. Jaki film taki poziom gadki. Film to rynsztok więc nie oczekuj czegoś na wyższym poziomie.

Fajny z Ciebie synek....

Film ma swietny klimat, fakt uwiezienia w piwnicach bez perspektyw ich opuszczenia prowadzi do paranoi i takich wlasnie zachowan. Ja sam nie wiem co bym zrobil. Kwestia gustu oczywiscie, mnie film wkrecil na maxa. Podobala mi sie rowniez gra aktorow. Pozdrawiam

Tak. Ja po prostu nie przepadam za filmami, które same w sobie za cel mają pokazywać skrajną przemoc fizyczną i psychiczna.

boże już się zamknij bo ludzie mają racje do ciebie gimbus .....

uuuuu wyzywamy dajesz ;)

taki słaby jesteś że już wyzywasz ;)?

Może go tato w piwnicy zamknął ;)

was zamyka w piwnicy dlatego atakujecie ludzi w necie od gimbusów i zamykania w piwnicy.

Człowieku, przeczytałem twoje wypociny i oczy mi krwawią. Weź usuń ten post bo w każdym zdaniu się ośmieszasz i ciągniesz to przez 2 lata... Żadne wnioski Ci się przez ten czas nie nasunęły?

Sam się ośmieszasz. Tym zdaniem ośmieszyłeś się na przyszłość dłuższą niż 2 lata

Jeśli komuś mało dlaczego ten film jest tak kiepski:
Bezsensowne postępowanie postaci np: Głównej bohaterki kiedy to widzi, że właściciel bunkra jest atakowany przez tego wrednego murzyna z bronią. Nagle właściciel broni się przed tym natrętem i go rozwala po czym zaczyna zachowywać jak ciota, a cała reszta pogrywa oprawców łącznie z dziewczyną, która widziała jak czarnuch grozi bronią właścicielowi - dziewczyna wali kolbą w mordę właściciela. To wszystko to jedna z naciąganych gierek, które mają wywołać bezradność u widza, ale daleko temu do logiki ponieważ główny bohater jest człowiekiem z wojska on nie zamieniłby się w ciotę po rozwaleniu bandyty - ta jak i jedna z wielu innych sytuacji w filmie są nielogicznymi zagrywkami, które mają powodować bezradność. Daleko temu do przemyślanych postaci. Główna bohaterka kierując się niby rozsądkiem stanęła by po stronie właściciela, który wpuścił ich do siebie i dał im żarcie. Nagle właściciel zachowuje się jak ciota cała reszta pogrywa oprawców i sadystów - a logicznie właściciel spuściłby im wszystkim manto, ale wolano stworzyć tę gierkę w sztuczną bezradność, która psuje wiarygodność postaci. Naprawdę ten film to jest szroot.

Sam fakt, że główna bohaterka widząc na jakie tortury narażany jest właściciel krzyczy do sadystów, aby przestali i wzbrania się przed powiedzeniem prawdy, która mogła by zmienić całą sytuację i usprawiedliwić zachowanie Mickeya. Logika wali się i zanika na rzecz zmiany filmu w bezsensownego pornola opartego na wywoływanie poczucia bezradności budowanego przez głupotę postaci skrajnych oprawców i skrajnych ciot dookoła...ehhh syf ten film nielogiczny

Jestes ameba umyslowa i juz nikt nie chce pisac z toba, zrozum to.

zrozum, że jesteś ameba, bo nie zrozumiałeś mojego posta. zrozum to.

średnia ocena ludzi myślących dla tego gniota https://www.rottentomatoes.com/m/the_divide_2012/


25% 3/10

W tym filmie takie zachowania miały jak największy sens. Naprawdę tak trudno domyślić się, że w ekstremalnej sytuacji, gdy świata nie ma a na zewnątrz jest tylko opad radioaktywny ludzie będą szukać szans ucieczki? Takie promieniowanie utrzymuje się setki,jeśli nie tysiące lat i z takiego schronu nie było szans wydostania się. Prędzej,czy później by dobrali się do którejś z kobiet a tutaj jedna podłożyła się sama i dała z siebie zrobić ofiarę. Ludzie w ekstremalnych warunkach naprawdę są w stanie posunąć się do strasznych i niewyobrażalnych rzeczy (Sonderkommando). Perspektywa końca i brak szans na dalsze życie wydobędzie najgorsze zachowania. Według mnie film jest bardzo realistyczny,a zakończenie genialne. W obliczu wojny atomowej pobyt w takim schronie jest tylko odciąganiem nieuniknionego i lepiej zginąć, niż czekać na powolną śmierć i nieobliczalne zachowania towarzyszy. W filmie "Droga" przedstawiono też do czego są zdolni ludzie, hodując ludzi na mięso po apokalipsie,bo zapasy żywności się skończyły. Z czasem mogłoby dojść do aktów kanibalizmu (tu nie doszło,bo akurat była żywność). Gdy nie ma nadziei, wszystko się zmienia.

Nie musisz się martwić,to nie jest mój świat. NIgdzie bym nie weszła. Napisałam to,co zaobserwowałam na filmach,a nie że ja tak widzę ludzkość. Niestety tak to wygląda,historia to także pokazuje. Za stara jestem,aby wmawiać sobie,że wszyscy będą sobie pomagać w zamkniętym pomieszczeniu,gdzie kończy się jedzenie. Naprawdę wierzysz,że mogłoby być inaczej??? Dzięki za miły tekst. Zdziwiłbyś się,jestem głęboką humanistką i nie sprawia mi przyjemności że świat jest jaki jest /:

Dopisze jeszcze na temat domniemanego "realizmu" o ktorym tak wspominasz.
W zasadzie to nikt w tym bunkrze nie wiedzial co sie dzieje na zewnatrz i czy jest jakis opad postmuklearny...
Nie masz pojecia jak dzialaja ladunki nuklearne i co w zasadzie sie dzieje po eksplozj. Hiroszima ma sie dobrze, a nie minela nawet setka lat, nie mowiac o tysiacach. Tego typu "zachowania" sa charakterystyczne dla niesprawnych umyslowo, a nie kazdego kto znajdzie sie w ciezkich warunkach i to potwierdza historia. Sama wspominasz o sonderkommando i wyciagasz dziwne wnioski. Oni chcieli pozyc kilka dni dluzej, co bylo i tak bez sensu, ale nie ze stali sie nagle wykolejonymi sadystami, oprocz tych, ktorzy tacy byli wczesniej.
Nie wyobrazam sobie realnej sytuacji, w ktorej jeden taki typ robi co chce i zyje sluzej niz 2 dni.

Poza tym to tylko film.

Zgadza sie, zostaje dodac tylko, ze ten film jest dosc glupi i maksymalnie skrajny.

Dramatycznie słaby film. Akcja prowadzi donikąd, żaden wątek nie zostaje w najmniejszym stopniu wyjaśniony, zachowania bohaterów są wymuszone i zwyczajnie tak głupie, że aż męczące dla widza.
Jest kilka znacznie lepszych filmów w podobnym klimacie, w których podział ról aktorów nie przebiega na linii po*eb albo kompletna ci*a i których oglądanie przez 2 godziny prowadzi do jakichś odpowiedzi. Nie wiem jak to może mieć ocenę 6,2.

Zgadza się, film beznadziejny, a ludzie którzy próbują go bronić "bo pokazuje jak zachowuje się człowiek w ekstremalnych sytuacjach" są śmieszni.

Jak można poruszyć wątek ludzi w skafandrach, poczym go nie skończyć? Mi to wskazuje na ewidentny brak pomysłowości i oryginalności u autora scenariusza. Chciał jakoś doprowadzić do zamknięcia drzwi na amen, wiec wprowadzil najbardziej banalny i idiotyczny motyw hollywood: ludki w uniformach robiące eksperymenty. Po co? Kim są? Nie pytajcie, przeciez po co zaciekawionemu widzowi ta wiedza?

Co do zachowania postaci: tak by się zachowywali uciekinierzy z psychiatryka. Normalnym ludziom by odbijalo, ale nie aż tak. Trzeba naprawdę niesamowitych technik umysłowych, żeby zdrowego człowieka całkowicie złamać. Popatrzcie na holocaust, na auschwitz: nawet tam ludzie byli w stanie chowac w sobie człowieczeństwo (bardzo głęboko, ale jednak).
A w takim schronie były by bójki, gwałty, ostatecznie pewnie obojetnosc na otoczenie, ale takich jazd jak w filmie nie było by na pewno.

Do tego trzeba dodać kiepskie profile postaci, idiotyczne i nierealne wybory dokonywane przez nich.

No i zakończenie, ktore nie mówi nam nic.

Generalnie jestem wielkim fanem postapo. Początek filmu mnie niesamowicie wciagnal, niestety okazało się, że to kolejny film o "prawdziwym" obliczu człowieka wobec zagłady. Pseudo-głębokie dzieło dla idiotów.

pisalem o tym od poczatku thx

Ludzie, czy wy macie jakiekolwiek pojecie o ludzkiej naturze. Czlowiek jest w stanie do najobrzydliwszego okrucienstwa jesli sie mu na to pozwoli lu przyprze do muru. czy wy w ogole chodziliscie na lekcje historii? Czy czytaliscie jakiekolwiek wojenne pamietniki? A o Wolyniu slyszeliscie? Tak, wiem, prawda boli, ale jednak prawda

Dawno się tak nie uśmiałem czytając wątek pod filmem. Movie Crash Man wydał z siebie taką ilość piskliwych dźwięków oburzenia, że jako żywo ujrzałem oczami wyobraźni dziewuszkę z podstawówki, której ktoś nagle pokazał żabę. Piszczy, bo to brzydkie takie, kostropate i obślizgłe (mówię tu o żabie oczywiście), ale w gruncie rzeczy to tylko żaba. Stworzenie niegroźne a nawet pożyteczne. Tak jest i z tym filmem.

To jeden z najcięższych w odbiorze filmów jakie widziałem. Dla osób, które miały niewielką, albo wręcz żadną styczność z dokumentami na temat zachowania ludzi w warunkach ekstremalnych, za ciężki. Czemu? To obraz bardzo skondensowany. To co zobaczymy na ekranie, w rzeczywistości rozkładałoby się na dni, tygodnie, miesiące a nawet lata. Ludzie w takich warunkach będą się adaptować do realiów, przyzwyczajać, poddawać, w ich oczach aktualna sytuacja nie będzie aż taka zła. Dla nich to będzie po prostu jedyne, co będą w stanie na dany moment zrobić lub wymyślić. Jeśli jednak ktoś zajrzy do ich "bunkra" z zewnątrz, tak jak my to robimy w roli widza, dozna szoku. Im mniejsza wiedza i doświadczenie. Im mniej będą w stanie "przewidzieć" na bazie tego co już wcześniej przyswoili w tej czy innej formie, tym większa będzie ich trauma. Movie Crash Man, z którego się trochę pośmiałem na wstępie (mea culpa, ale był po prostu przezabawny) takiej traumy doznał. Jego umysł nie był w stanie podźwignąć takiej dawki prawdy o jego własnym gatunku, emocje się zagotowały i widać, że nie umiał tego przepracować do tej pory. Ktoś tam powyżej napisał, że z tego się "wyrasta". Hm... Chyba nie w tym rzecz.

Są takie dziewuszki, które straszone żabą zostają potem herpetologiem a są takie, które boją się ich do końca życia .

Załóżmy,że akurat do takiego schronu trafiły osoby bardziej podatne na takie zachowania. Mają psychopatyczne skłonności? Piszesz o obozach. Owszem,tam było wiele człowieczeństwa na szczęście i to zwraca nadzieję w ludzkość. Jednak obozy różniły się jedną niezaprzeczalną prawdą. Była tam wiara w świat zewnętrzny,bo wiadomo że on jest. To także było motorem działań, nadziei i trzymania się jakiejś moralności. Skażenie atomowe,bunkier to nieco inny kaliber. W pewnym momencie było wiadomo,że oni stamtąd raczej nie wyjdą,że skończy się jedzenie. Obojętnie jaki to jest film-dobry czy zły,mamy tu sytuację bez kompletnego wyjścia. I nie wiem,czy zachowania bohaterów są takie idiotyczne.

psychopatyczne skłonności? nie zdajesz sobie sprawy jak wielu ludzi na swiecie ma problemy psychiczne, ktore sa tlumione przez leki, spoleczenstwo i takie wynalazki jak konsekwencje :) w takim bunkrze bylo znacznie gorzej niz w jakims obozie koncentracyjnym bo tam ludzie zyli nadzieja, ze jeszcze sie z niego wydostana i beda zyc w normalnym powojennym swiecie czego juz nie mozna powiedziec o bohaterach tego filmu. wszyscy byli srogo napromieniowani i wiedzieli, ze umra bolesna smiercia po opowiesciach i filmach Mickiego. kiedy czlowieka opuszcza nadzieja, kiedy zamkniety jest na reszte swojego zycia w ciemnej piwnicy, kiedy nic juz w zasadzie nie moze zrobic poza czekaniem na powolna i bolesna smierc to puszczaja hamulce i siada psychika.

no to mów, jak miałby pójść aby Ciebie zadowolić. Jestem ciekawy Twoich pomysłów

Brzmisz jakbyś się zesrał podczas oglądania tego filmu, a podczas opisywania go powtórzyłeś chyba "debil" i "ruchanie" w każdej linijce

mam traume po tym filmie. bania zryta

bo ten film nie byl ani o brudnej piwnicy, ani o zagladzie, ani tym bardziej o ruchaniu. zwyczajny film o psychice czlowieka i tego jak bardzo potrafi sie zmienic pod wplywem czynnikow zewnetrznych. ten film zwyczajnie jest bardzo glupio otagowany bo to nie jest zaden Thriller Sci-Fi tylko zwyczajny dramat psychologiczny. lemingi zlecialy sie jak do muchy do gowna i ujadaja bo malo "akcji i tajemnic" :D