Właśnie skończyłem oglądać. Typowy film dla telewizji. Początek zapowiadał się ciekawie, ale później fabuła się jakby rozpłynęła.
Przede wszystkim było przewidywalnie - już w pierwszych scenach po wypadku obstawiałem, że będzie rżnięcie i się nie pomyliłem:D W końcu cięta żoneczka polecała na tajemniczego gospodarza, hehehe;)
lekki film o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu. według mnei bardzo dobry, wielkim atutem jest uroda głównej bohaterki, oraz architektura francuskiej wsi. . .bardzo urokliwe budynki. i "dziwne" zakończenie jak na tego typu film, które trzeba przemyśleć. uważam że to dobry film bo po jego obejrzeniu człowiek jest zmuszzony do zastanowienia się czy odnalazł swoje miejsce.