Ja tam się tarzałem ze śmiechu po podłodze co parę minut...

Film posiadał motywy surrealistyczne, ale na pewno do komedii mu daleko.
kubarubin - z tym dramatem też bym się sprzeczała... Pozostała bym prawdopodobnie, przy "Film psychologiczny"

Boże, co z wami, przecież ten film był arcyzabawny

Zgadzam się film przezabawny, scenę w której sam Malkovich wchodzi do portalu uczciłem atakiem histerycznego śmiechu.

tak bo czesto w dramatach sie zdarza ze przez drzwi wchodzą do człowieka głowy

Haha, nie wspominając już o tym, że gdy ten człowiek sam wejdzie do tego portalu, ląduje w świecie, gdzie każdy jest nim xD

Szczerze ludzie, to dajcie spokój z tymi dramatami. To, że film ma parę dramatycznych wątków i zmusza do refleksji wcale nie oznacza, że jest to dramat. Już do każdego filmu można dopisać "Dramat", bo pokazuje jakąś rozterkę. Może od razu dopiszcie dramat do "Shreka" - w końcu on rzuca swój dom, oblężony przez nieznajomych, by odzyskać spokój. Czyż to nie dramat?
O, albo do "Wyścigu Szczurów" - w końcu ten film pokazuje jak ludzie potrafią się zmienić, gdy chodzi o pieniądze, co potrafią dla nich zrobić, z czego zrezygnować.

Prawdą jest, że każdy film ma w sobie coś z dramatu - pokazuje ludzkie przeżycia, emocje i sytuacje, w których prawie każdy z nas mógł się znaleźć. Ten film jest surrealistyczną komedią - ma wątki komedii, jest surrealistyczny. Owszem, zaprasza nas do rozmyślań - ale tak samo można powiedzieć o każdym filmie. Cholera, nawet Harry Potter ma jakieś przesłanie, jeżeli się uwziąć.

Ja bardziej byłbym za komedio-dramat , fantasy.

komedia czy nie, wspaniała rozrywka !