PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=638849}
7,1 255
ocen
7,1 10 1 255
Był sobie król
powrót do forum filmu Był sobie król

...którą de facto bardzo lubiłam, ale ta wersja jakoś do mnie nie przemawia, jak i sama
animacja... Nic specjalnego.

Askaa1551

Widzę, że śpiewali nam tą samą piosenkę ;)
Moim zdaniem wykonanie Marii Peszek jak najbardziej współgra z animacją.
Surowa, bezbarwna, brutalna i zimna jak sama wojna (można wnioskować po szyku samolotów na niebie) w której przyszło żyć młodemu chłopakowi. Nie dziw zatem, że jego wyobraźnia tworzy takie obrazy do piosenki wykonywanej przez matkę do snu. Arcydziełem to nie jest, ale warto się zapoznać.

ocenił(a) film na 5
Milten88

Początkowo głos przypominał mi głos Brodki, dopiero po jakimś czasie upewniłam się, że to nie ona. No i to jakoś zupełnie mi z animacją nie współgrało.
Wersja, którą widywałam w dzieciństwie wywoływała we mnie zdecydowanie więcej emocji, nawet delikatną grozę. A tej jakoś poczuć nie umiałam :)

Askaa1551

W dzieciństwie, czyli czasie gdy wyobraźnia nie ma sobie równych wiele rzeczy wydaje się bardziej emocjonujących. Przypadkowo obejrzany horror za dzieciaka sprawiał, że nie można było zasypiać spokojnie przez długi czas. Dziś ten sam horror może wydawać się zupełnie niestraszny, a wręcz śmieszny. Tyle, że już na zawsze pozostanie wspomnienie tamtych dni i traumy dzieciaka ;)
Podobnie jest z tą piosenką. Odśpiewywana przez bliskich, budziła większe emocje, niż dzisiaj, gdy jesteś dorosłą kobietą i nie takie kawałki wpadały Ci w ucho :D Masz rację twierdząc, że w dzieciństwie budziła większe emocje, stąd w filmie nieprzypadkowo piosenka jest przekazywana właśnie dziecku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones