PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=466716}

Było sobie kłamstwo

The Invention of Lying
6,2 28 940
ocen
6,2 10 1 28940
5,2 6
ocen krytyków
Było sobie kłamstwo
powrót do forum filmu Było sobie kłamstwo

Chyba pierwszy raz z takim trudem przychodzi mi ocena filmu.
Z jednej strony film mnie rozbawił, momentami nawet wzruszył. Mimo tego, że jest
nastawiony na odbiór kultury masowej jego fabuła jest dość oryginalna. Film-parabola
trafia do odbiorców o wąskim zakresie wymagań i rozumowania jak i do tych o szerokich.
Z tej perspektywy oceniłabym go 7/10.
Z drugiej jednak strony obraził on moje uczucia religijne. Nie jestem fanatyczką religijną,
podobał mi się pomysł ' Gościa z nieba' i metafora biblijnego dekalogu spisana na
kartonach od Pizzy. Liczyłam, że zakończy się jakimś miłym akcentem, utwierdzającym
bohaterów filmu w tym, że ' gość z nieba' istnieje tak samo jak 'miejsce, gdzie każdy jest
szczęśliwy i spotka ludzi, których kochał tu na Ziemi'-raj, ponieważ dla mnie jako katoliczki
jest to niezaprzeczalna prawda, którą czasem trudno zrozumieć tak jak trudno było
zrozumieć bohaterom filmu. Pod koniec filmu, główny bohater sprowadził jednak wszystko
do kłamstwa, iluzji. Myślę, że takie podejście skreśla ten film dla osób wierzących. W tym
również dla mnie.

viika

Kłamstwo o "gościu w niebie" i życiu po śmierci posłużyło bohaterowi jako pocieszenie umierającej matki. Temu służy religia. Wyobraź sobie, co by się działo, gdyby ludzie nie wierzyli w życie wieczne....

Osobiście, najbardziej podobał mi się motyw z "trzema szansami". Brzmi to tak samo idiotycznie, jak odpust zupełny xD.

magier

Nie mogłem zedytować, więc przeklejam...
Kłamstwo o "gościu w niebie" i życiu po śmierci posłużyło bohaterowi jako pocieszenie umierającej matki. Temu służy religia. Jak napisał Nietzsche w "Antychryście": "Chrześcijaństwo, dotychczas było największym nieszczęściem ludzkości.". Religia, z całym szacunkiem dla panny viiki, ogłupia. A argument, że chrześcijaństwo jest powszechne i że tyle ludzi naraz nie może się mylić, znów wspaniale zbija Nietzche, pisząc "Cały świat w to wierzy; lecz w cóż nie wierzy świat cały!". Także pozdrowienia i "wsołych" ;-) !

P.S. Osobiście, najbardziej podobał mi się motyw z "trzema szansami". Brzmi to tak samo idiotycznie, jak odpust zupełny xD.

magier


Tacy ludzie wsród osób wierzących budzą rozbawienie, najczęściej jednak współczucie. Trzymając się filozofii Nietzschego można skończyć podobnie jak on z zespołem maniakalno-depresyjnym i 'duchowym' syfilisem. Także nie polecam.
Mimo wszystko na szczęście na świecie więcej jest osób wierzących od niewierzących, co stanowi mocną podstawę na każdej płaszczyźnie życia.
Wesołego Alleluja ! :)

ps. Motyw umierającej matki doskonale zrozumiałam, jednak moje niezadowolenie wyraził fakt, że główny bohater przy tym kłamstwie został. Jednak to tylko film, więc nie ma się czym za bardzo emocjonować.

viika

'Bóg umarł' - Nietzsche
'Nietzsche umarł' - Bóg.

Mniej więcej taka proporcja. Chyba nie muszę bardziej komentować :)

viika

Polecam Pani film "Agora" :)
Tam jest w idealny sposób pokazane kłamstwo religii i to, jak chrześcijaństwo zabijało naukę i filozofię.

viika

Mimo wszystko uważam, że Nietzsche obnaża największe mankamenty religii. Czytałem "Antychrysta", "Poza dobrem i złem" oraz "Tako rzecze Zaratustra" (oczywiście z odpowiednim przygotowaniem [żeby mnie Panie nie oskarżała o bezmyślne chłonięcie nihilizmu]) i muszę stwierdzić, że pewne spostrzeżenia są niezwykle trafne. Nietzsche był wizjonerem - świat dąży do upodlenia, czemu winna jest religia oraz ludzkie tchórzostwo, popierane przez socjalizm (dumnie nazywany przez niektórych "demokracją").

viika

Film jest tak jak w opisie - alternatywna rzeczywistoscia wiec nie powinien obrazac Twoich uczuc.

lili21

@lili21 - mimo wszytsko obraża moje uczucia.
@magier - życzę powodzenia w dalszej lekturze, która przez sam nihilizm staje się tchórzostwem, bo ma strasznie pesymistyczny wydźwięk a sam Nietzshe w zamian za to nie przedstawia żadnej alternatywy dla tego ' upodlenia popieranego przez socjalizm'. Nie podejmuje żadnej walki z tym co uważa za niewłaściwe. Zresztą stosunkowo więcej jest osób wierzących w filozofię chrześcijańską niż nihilistyczną i zawsze będzie. Uważam, że to mówi samo za siebie.

viika

@lili21 - zresztą kto powiedział, że nie powinien ich obrażać? Jest to stwierdzenie subiektywne, a moja wypowiedź dotyczy moich uczuć, a nie Twoich domniemanych 'powinności'.

viika

Generalnie nie dziwie sie osobie ktora pewnie wyrosla w "swiecie wierzacych" i nigdy nawet nie miala odwagi kwestionowac czy poszukiwac - bo jesli bys tak zrobila to odkrylabys Twoja religia nie przyniosla wiele dobrego ludzkosci - a poza tym zostala sprytnie utkana wedle potrzeb owczesnych politycznych ambicji - radze poczytaj! bo nie jestes w stanie mowic o tchorzostwie skoro sama nie mozesz skonfrontowac swoich pogladow. Opierasz sie na papce ktora jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Moze to - (http://www.youtube.com/watch?v=cYFLJj36xKI&feature=player_embedded - Tajemnice Biblii Jezus Inne Spojrzenie) Nie mowie ze masz nie wierzyc - bo ja naprawde podziwiam ludzi ktorzy prawdziwie wierza. Niestety jest wielu ktorzy chetnie niosa banery ale zapominaja o przeslaniu.
(bardzo oderwane od filmu - no coz to tz dyskusja wielowatkowa)

lili21

W ludzkim pragnieniu wolności kryje się przede wszystkim pokusa zaprzeczenia jego własnej naturze. O ile człowiek pragnie wszystko chcieć i wszystko móc, a przez to zapomnieć, że jest istotą ograniczoną i stworzoną, o tyle czyni siebie bogiem. "Będziecie jak Bóg" (Rdz 3, 5) - słowa te wypowiedziane przez węża ujawniają sedno pokusy człowieka; przeinaczają sens jego własnej wolności. Taka jest najgłębsza natura grzechu - człowiek odrywa się od prawdy, przedkładając nad nią swoją własną wolę. Pragnąc wyzwolić się od Boga i sam stać się nim, oszukuje i niszczy samego siebie.

misia67

przepraszam ale powyzsze to belkot. Nic nie wnosi - papka i zlepek slow - co ma poszukiwanie do "stawania sie Bogiem"?

viika

Ależ przedstawia! Chrześcijańskiej "moralności niewolników" przeciwstawia "moralność panów". Proponuje "przewartościowanie wszystkich" wartości i przywrócenie światu porządku zburzonego właśnie przez Pani (Waszą [jak kto woli]) filozofię chrześcijańską.
Nadczłowiek (Uebermensch) - ideał, do którego powinien każdy zdążać (proszę nie mylić z Aryjczykami i nie wyjeżdżać z Hitlerem, który przeinaczył nietzscheańską filozofię na potrzeby swojej propagandy) nie unika cierpienia, podejmuje konfrontację, jest ponad dobrem i złem (które są pojęciami wtórnymi

magier

@magier:"że tak naprawdę nie liczy się to, co mówi "ten na górze" - ważne, co czujemy w sercu".

Kuriozalna jest cywilizacja, która poddaje pod wątpienie własnego Stwórcy!!! ....
"Ten na górze"- to jest dla was ktoś obcy?! Dał wam życie, cały świat do waszych nóg, umarł za was, pokonał śmierć i zło, a jest teraz dla was "tym na górze"?!!!
Dla mnie to mój Ojciec, mój Pan. Kto wam dał te serca, te rozumy? Sami żeście sobie wzięli? Kim byście byli i gdzie, gdyby nie Chrześcijaństwo i wartości przekazane w Ewangelii przez Jezusa Chrystusa, a potem przez Kościół Powszechny? Na drzewach? Czy byście się wszyscy już dawno pozabijali powołując się na pseudo-wolność?
(Tomasz Apostoł: "Pan mój i Bóg mój")

misia67

@lili21: Bóg objawił człowiekowi to, że jest osobą wolną, powołaną do komunii z Bogiem.
Ewangelia Jezusa Chrystusa obudziła świadomość, wcześniej niedostrzegalnych, głębokich podstaw ludzkiej wolności. Tym samym poszukiwanie wolności i dążenie do wyzwolenia, będące pierwszorzędnymi znakami czasu w świecie współczesnym, mają swoje pierwsze źródła w dziedzictwie chrześcijańskim.

Poszukując całkowitej autonomii i samowystarczalności człowiek neguje Boga i neguje przez to samego siebie. Alienacja w stosunku do prawdy o istocie człowieka jako stworzenia ukochanego przez Boga jest źródłem wszelkich innych alienacji i nieszczęść.
Negując lub usiłując zanegować Boga jako Zasadę i jako Cel, człowiek głęboko narusza swoją wewnętrzną równowagę, a także równowagę społeczeństwa,świata i całego kosmosu.

misia67

@misia67:Kuriozalna jest cywilizacja, która poddaje pod wątpienie własnego Stwórcy!!! ....
"Ten na górze"- to jest dla was ktoś obcy?! Dał wam życie, cały świat do waszych nóg, umarł za was, pokonał śmierć i zło, a jest teraz dla was "tym na górze"?!!!

Przy założeniu, że to wszystko jest prawdą, a na to nie ma racjonalnego (czy choćby zadowalającego) dowodu. Przyjmowanie takich stwierdzeń jako absolutnej i niepodważalnej prawdy jest niezwykle ryzykowne. Nie mamy żadnych podstaw, by sądzić, że istnieje byt absolutny. "a jest teraz dla was "tym na górze"?!!!" zawsze był, bo "Bóg" chrześcijan jest bezosobowy, nijaki (wierzysz, że gdzieś tam jest, ale ani widu, ani słychu xD).
Proszę również zważyć na to, że w imię tego "Boga" zabijano niewinnych ludzi (jak i w imię jakichkolwiek innych "bogów" zresztą). Chrześcijaństwo w swej zastraszającej ekspansywności jest bezwzględnie skuteczne i niszczycielskie.
Pyta Pani "Kim byście byli i gdzie, gdyby nie Chrześcijaństwo i wartości przekazane w Ewangelii przez Jezusa Chrystusa, a potem przez Kościół Powszechny? Na drzewach? Czy byście się wszyscy już dawno pozabijali powołując się na pseudo-wolność?" Nie lubię gdybania, ale sądzę, że ludzkość zaszłaby znacznie dalej. Chrześcijaństwo zniszczyło swą ekspansywnością i głoszonymi ideami tak wspaniały twór, jak Imperium Rzymskie, teraz torpeduje świat nauki swoimi pseudoetycznymi gadkami (bo nagle Bóg stracił monopol na tworzenie życia xd). Myślę, że katolicyzm od zawsze [choćby sprawa Galileusza] jest jednym z głównych czynników hamujących rozwój.
A jeśli chodzi o kwestie etyczne, to proszę pamiętać, że od wieków istniało coś takiego, jak prawodawstwo. Dlatego zabójców karano (zresztą tak, jak powinno się ich karać - śmiercią). Etyka chrześcijańska jest w tym wypadku zbędna (jedyne, co zmienia, to dodanie do kary doczesnej kary wiecznej [ale czy to ma jakiś wpływ? - nie sądzę]).

misia67

po pierwsze na drzewach to raczej bys my nie byli - ale to akurat dzieki ewolucji
po drugie skad pewnosc ze Chrystus umarl za grzechy - a moze byl rewolucjonista ktory sie zbuntowal przeciwko Rzymianom?- to bardzie prawdopodobne historycznie, co wiecej Ewangelie powstly po smierci Jezusa (70 - 100 lat po jego smierci wiec nie moga byc zbyt dokladne)
po trzecie wlasnie te poszukiwania sa motorem zmian i postepu, nauki i rozwoju
po czwarte to bylibysmy nadal w sredniowieczu, palac ksiegi i wieszajac czarownice jesli czlowiek by nie kwestionowal "dobra" religii
po piate wszystkie glodne kawalki o alieniacji i zatraceniu i o naruszaniu rownowagi kosmosu - no sorry ale mozna by sie postarac o ciekawsze argumenty bo to nie sa argumenty!

ocenił(a) film na 6
viika

Heh viika, i w takiej sprawie zwracasz się do userów internetu? :D No błagam cię. :P
magier, masz rację.
lili21, zgadzam się z tobą.
misia67, tylko ty jedna mówisz prawdę.

Kr3tz

Kr3tz : FIlmweb jest portalem społecznościowym dotyczącym także dyskusji nad prezentowanymi w jego bazie danych filmami, więc nie rozumiem, co jest dziwnego w wyrażeniu swojego zdania na publicznym forum, któego to jest chyba głowny cel.. ;p

koczot : właściwie do czego się odnosisz swoją wypowiedzią, bo nie jest dla mnie zbyt zrozumiała.. Moja wiara jest i zawsze będzie na pierwszym miejscu, bo to właśnie ona kształtuje mój światopogląd i MOJE zdanie. Jednak nie jestem człowiekiem ogranicznonym i wypowiadając się tutaj konfrontuje swoje zdanie z opiniami innych, co raczej nie powinno budzić ździwienia. W końcu rozmawiamy na otwartym forum, gdzie każdy ma prawo podzielić się swoimi odczuciami w związku z filmami, w sposób kulturalny przedstawić swoje zdanie. Także jeżeli już coś komentujesz to sprecyzuj swoją wypowiedź, bądź odnieś się do całości wcześniej prezentowanych argumetów.

ocenił(a) film na 10
viika

Ty wiesz że jest ja wiem że go nie ma.
Biblia obraża mnie? Nie. Dlaczego ważniejsze jest dla Ciebie zdanie innych a nie Twoja wiara?
Film tak naprawdę przerażający. Można go śmiało w kategorii horror umieścić.
Świat bez kłamstw byłby jedną, wielką depresją.

ocenił(a) film na 3
viika

scenarzysta i glony aktor fimy to popularny komik angielski
z religi jako takie kpi dosc czesto - czasem mniejszym czasem z wiekszym smakiem
czasem rowniez powarza pomysly innyhc troche je przerabiajac
jesli obejralabys film po paru skeczach w jego wydaniu nie byl by juz tak orginalny
jestem chrzescijanka - i mimo tego dopuszczam kpica krytyke z religii - jeden warunek musza byc inteligentne i ujmowac istote rzczy
nie zaliczam tej z tego filmu do najbardziej lotnych

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones