Ja się na nim dobrze bawiłem i dobrze się uśmiałem.

Michael Pena gra uzależnionego od seksu agenta FBI. Jego partnerem jest były kaskader pokazów motorowych, który fartem dostaje się warunkowo do jednostki policji patrolującej autostradę.

Czasem brakuje realizmu. Ale w tego typu komediach nie chodzi o stuprocentowy realizm. Sporo żartów o seksie. Niektóre nawet...

Świetna, rozrywkowa komedia. Mam nadzieję że będzie część druga.

Warto obejrzeć i nie patrzeć na negatywne opinie. Efekty dźwiękowe jak w kinie, jeżeli ktoś ma kino domowe to szczególnie polecam obejrzenie tego filmu.

W zwiastunie słychac klasycznie California Love -Paca i Dre, oraz Click Clack Ice Cube'a nie wiem jak sam film ale jesli soundtrack bedzie tak jak w zwiastunie to na pewno obejrze dla samej muzy.

Erik Estrada - możemy go zobaczyć w maleńkiej rólce w ostatniej scenie filmu - gra sanitariusza w karetce.
Aktor ten grał policjanta Francisa Llewellyn 'Ponch' Poncherello w serialu "Chips"z 1977 roku, który był pierwowzorem tego filmu.
Ot taki smaczek :)

Film przedstawia perypetie dwóch policjantów Franka 'Ponch' Poncherello ( Michael Peña ) i Jona Bakera ( Dax Shepard ) na motorach patrolujących autostrady w Los Angeles.

Ani razu się nie zaśmiałam. Jako motocyklistka liczyłam także na spektakularne pościgi motocyklowe, a te wyszły mocno przeciętnie. Wszystko takie średnie w tym filmie.

ja tam takie głupoty lubie , na luzie pare razy sie można zaśmiać i motory w tle .. tyle wystarczy !

Ogolem trochę bajki pokazali w tym filmie ale chyba o to chodziło żeby były i do tego w miarę śmieszne fajne teksty trochę głupie ale idzie się uśmiechnąć film w sam raz akurat na święta można obejrzeć....
Na pewno warto warto zobaczyć i powinna być druga część bo fajnie się ogląda
.

Jon Baker (Dax Shepard) oraz Frank "Ponch” Poncherello (Michael Peña) dołączyli do kalifornijskiej drogówki z zupełnie odmiennych powodów. Baker, nowicjusz, to zawodowy motocyklista próbujący ocalić swoje małżeństwo. Ponch, twardy gliniarz mający słabość do kobiet, to tajny agent FBI. Ten niedobrany duet ma szansę się...

Całkiem przyjemny film na popołudnie, tylko trochę przegięte z perwersyjnymi tekstami. Zupełnie zbędnymi zresztą

Warto obejrzeć

"CHiPs: Motopatrol" ;-)

jak oni tam wsadzili Josha Duhamela do tej mikro-roli?...

Zatem ktoś pofatygował się napisać scenariusz wyprodukować obraz i go wyreżyserował. Szacunek.

Dziwne że nie ma w polskich kinach.

Obleśne, infantylne i bezsensowne filmidło. Typowo usaowska idiotokomedia dla niewybrednych. Wszyscy tu to ćwierć mózgi, dlatego ich perypetie są głupawe i alogiczne. Coś w stylu Benny Hill czy Mr. Bean. Głównym tematem są: sex, szybkie maszyny i gejowatość, a drugoplanowym: jednocyfrowy poziom IQ policji i agentów w...

teoretycznie dobra obsada, ograny ale lubiany temat, ale jakoś ta komedyjka mi kompletnie nie podeszła, ni to "Bad Boys", ni to "Taxi" humor taki trochę prymitywny coś o homofobach, coś o dupach, wszystko bez ładu i składu, trochę bez sensu

ale przyjemnie sie oglada. Gagów do śmiechu jak na lekarstwo. Jest jakas sesnowna fabuła akcja..może być/