Barbara Horawianka nie podkładała głosu w filmie "Cała naprzód". Nie ma na to żadnej dokumentacji, a sama aktorka w rozmowie ze mną zaprzeczyła, żeby brała jakikolwiek udział w tym filmie, w tym podkładając głos w jakichkolwiek sekwencjach z Tuszyńską.
Po raz kolejny portal zamieszcza nieudokumentowane informacje, wprowadzając w błąd widzów i ludzi zajmujących się zawodowo historią filmu polskiego.