Tylko i wyłącznie dla rozwrzeszczanych nastolatek, miłośniczek Justina Biebera, Roberta Pattinsona i sagi pani Stephenie Meyer.
No ja nie jestem rozwrzeszczaną nastolatko. Ja mam 14 lat i jestem chłopakiem. Dla mnie ten film się nawet podobał. Ja w ogóle lubię takie filmy/bajki, komedie, komedie-romantyczne, horrory i thriller-y.
Ps. Ja nienawidzę Biebera więc...
Ps 2. Przyznam że kiedyś bajki Disneya były o niebo lepsze np. król lew:)
Daleko mi do "rozwrzeszczanej nastolatki", z powodu wieku jak i płci, a film uważam za dobry w swojej kategorii. Adresowany do ludzi poniżej wieku 16-17 lat, którzy lubią oglądać lekkie komedie, okraszone nie najgorszą muzyką, nie jest to ACDC, ale do dzisiejszej młodzieży - pasuje. No i ma w sobie przekaz, który może zapamiętają: nie poświęcaj życia, dla kariery.