...a to naprawde cos! Jestem wielkim fanem talentu Heath'a Ledgera, baa.. uważam go za aktora pelnego, kompletnego. 'candy' mial byc kolejnym filmem w ktorym mial przycmic cala reszte i z takim nastawieniem zaczynalem ogladac, tymczasem stalo sie calkiem inaczej. Abbie Cornish malo znana australijska aktorka bije go moim zdaniem na glowe. kiedy sie pojawja, moj wzrok skupia sie na niej, jej uczucia i przezycia sa dla mnie najwazniejsze, jest tak bardzo przekonujaca ze nawet ledger staje drugoplanowa postacia. osobiscie jeszczem w szoku!!
film 8/10
abbie 9/10