No cóż - film nie doczekał się jeszcze premiery w Polsce, a więc oglądał go każdy na swoją rękę. Film na pewno jest warty obejrzenia - pokazuje idealnie życie narkomanów... A Heath Ledger? Jak zawsze uroczy :D (razem z Abbie Cornish świetnie zagrał rolę uzależnionego)

Właśnie jestem po obejrzeniu filmu.. I co tu dużo mówić - zrobił na mnie wrażenie. Lubię reżyserię właśnie w takim klimacie. Niby o narkomanach i ich życiu, jak sobie radzą, ale jednocześnie bardzo intymny obraz, równocześnie plastyczny i różniący się od innych. Przypadł mi do gustu po prostu. Ale to zależy co kto lubi ^^

Był na forum rmvboard.pl. Nie powinno być kłopotów ze znalezieniem w necie.
Piękna historia, Abbie Cornish i Heath jakby stworzeni do tych ról. Niesamowity soundtrack - wersja Song to the siren czy wiersz Abbie Cornish
w napisach końcowych. Absolutnie wartościowe i urzekające kino.

nudny jak flaki z olejem o 2 ćpunach co marnują sobie życie i kobieta puszcza się za kasę by mieć na heroinę i ćpa jak jest w ciąży