Załatwia niekiedy duzo albo i wszystko. Bywa tak. Pisze to odnosnie prawdziwego życia w obecnych czasach a nie ow filmu.

Uważasz, że w prawdziwym życiu uroda wszystko załatwia? Chciałabym żeby tak było. Jednak jak ktoś ma zaburzenia psychiczne typu depresja, to w niczym mu nie pomoże. Mam koleżankę naprawdę ładną, oprócz tego intiligentną i kończącą studia. I co chwila trzeba ją pocieszać bo płacze, mówi że jest nieszczęśliwa, nie potrafi sobie poradzić z życiem. Ale powiem jej że tak uważasz. Może jej to pomoże;)

Uwazam tak bo mam oczy i widze pewne sytuacje. Tak dziwne,tak sztuczne i tak naciągane przez jeden jedyny aspekt ze az mi niedobrze. Choroba to juz inna kwestia i nie warto jej mieszac z powiedzmy ogolna aparycją. Kazdy wie ze choroba wyniszcza czlowieka od wewnatrz a niekiedy i od zewnatrz dlatego tu nie ma czego łączyć.

To jak dziewczyna jest ładna i powiedzmy wykształcona, to ma większe szanse na np. znalezienie pracy? Raczej na pewno nie wtedy gdy rekrutuje ją kobieta, bo która by chciała pracować z ładniejszą od siebię? Uroda to nie tylko same plusy uwierz. Bywa tak, że niekiedy nawet przeszkadza w życiu.

Usiłujesz mnie do czegoś przekonać - niepotrzebnie. To ty mi uwierz, niepotrzebnie ponieważ mam na ten temat swoje zdanie, ktore nie wyssałam z palca tylko z życia w XXI wieku.

Trochę się wtrącę :P
Oczywiście ze uroda wiele w życiu ułatwia dla tego każdy jej pragnie . Lecz nie jest to jakieś panaceum które wszystko załatwi !
Tak więc Oboje macie rację :P

Tak jak dziewczyna jest ładna, a w dodatku wykształcona to zdobedzie wszystko, a noralna, przecietna z urody i wcale nie chora nie zdobedzie nic. Nawet jak rekrutuje kobieta. Kobiety to stetki i tak zatrudniałądną osobe niezaleznie od płci. Uroda nigdy nie przeszkadza w życiu, kto jest chory ona czy Ty zakompleksiona ?

Optymistyczna teoria:) Ale gdyby tak było to na wysokich stanowiskach pracowały by same ślicznotki, a nie stare baby. To np. dziewczyna b. ładna i po studiach nie musi się stresować że będzie zap...dzielać za najniższą krajową, i z miejsca znajdzie świetną pracę za 2 tys?

Dziewczyna b ładna i wykształcona. Zawsze dostanie dobra pracę, za dobre pieniądze.

To wystarczy być ładnym i mieć mgr przed nazwiskiem by dostać dobrą pracę? Ale nie odpowiedziałeś mi na pytanie w takim razie dlaczego na wysokich stanowiskach są często stare i brzydkie baby? Jednak znajomości też się niestety liczą... a ładna osoba niekoniecznie musi je mieć

Sama sobie odpowiedziałaś. Znajomości. Poza tym dlaczego są stare baby ? Może dlatego, że są mądrzejsze, znają się na rzeczy, albo są cenne dla danej firmy, bo przynosza większe zyski.
Poza tym te stare, a mądre baby nie lubia mieć wokół siebie ładnej konkurencji......

To potwierdziłeś moją teorię z tym że kobieta nie zatrudni ładniejszej od siebie, a poza tym nawet jak taką ładną zatrudni facet, to może się ona stać ofiarą molestowania, może wpaść przez to w depresję i się załamać... a brzydkiej to nie grozi

Jest wiele kobiet w porządku które zatrudnią ładniejsza od siebie. Poza tym czemu kobieta nie miałaby zatrudniać innej b ładnej kobiety? Skoro jest w hierarchii wyżej niż osoba zatrudniana?

Odchodzimy od tematu tego forum hehe

A tak poza tym to, głowa do góry i idź śmiało przez życie, bo coś czuję, że smutna jesteś.

A nie uważasz, że ładne aktoreczki wszędzie są nudne? W starych filmach tak nie było, a teraz w dzisiejszych nawet dręczona musi być pięknością. W książce było nawet opisane, że Carrie nie była atrakcyjna i myślę, że lepiej by było jakby Carrie była przynajmniej przeciętna.

Chyba niedokładnie czytałaś książkę gdyż Carrie była atrakcyjna tylko się objadała i przez tyła. Jednak było to efektem zaniedbania a nie braku urody. Opis książkowy Carrie miała ładną okrągłą twarz, duże brązowe oczy, pełne niemal zmysłowe usta. Tak więc była atrakcyjna, tylko matka brzydko ją ubierała.

No właśnie, była zaniedbana, przez co nieatrakcyjna- w książce jest napisane, że jest gruba i pryszczata. W filmie jest ładna dziewczyna, zadbana, szkoda, myślę, że gdyby było na odwrót (oczywiście bez przesady- tak aby Carrie dało się oglądać :P) dodałoby to filmowi pewien "urok". Oczywiście nie odejmowałam za to gwiazdek, tylko za to, że film w ogóle nie dorównuje książce

Nasz wygląd to przede wszystkim cechy wrodzone, przecierz nadwagi czy pryszczy można się pozbyć. Poza tym mimo że Carrie była gruba, to miała proporcjonalną sylwetkę i nie mogła tyć tylko do pewnego momentu, więc myśle że była po prostu zaokrąglona. Jak by była brzydka to szczupłość nic by jej nie dała ot co. Poza tym są dziewczyny szczupłe o brzydkich sylwetkach (proporcje). Więc myślę ze niedokładnie czytałaś książkę gdyż Carrie była w niej opisana jako ładna. Miała przecierz ładną twarz i proporcjonalną sylwetkę. Tylko matka kazała jej się brzydko ubierać, co w filmie też było pokazane. Myślę że najnowsza ekranizacja Carrie była najbliższa książce bo ta z lat 80 mi sie nie podobała.

Ładna dziewczyna też będzie gnębiona przez rówieśników jeżeli będzie wychowywana przez psychiczną matkę i przez to będzie nieśmiała . Ot co. Znam takie przypadki