Film bardzo mi się podoba.
Obejrzałem przed sekundą i naprawdę nie żałuję.
Świetnie są pokazane emocje w tym filmie.
Carrie to żaden wymysł kogokolwiek. Takie rzeczy dzieją się na świecie. W filmie można zauważyć co taka gnębiona osoba może czuć.
Uwielbiam Chloë Grace Moretz. Zagrała na 10/10.
Również popieram. Chloë Grace Moretz świetnie zagrała swoją rolę. Matka to jakiś wybryk natury:) dla mnie 9/10
Jak dla mnie najlepsza jest książka S. Kinga pod tym samym tytułem oraz pierwsza ekranizacja z 1976 roku, jeśli nie miałeś z nimi kontaktu radzę nadrobić zaległości. Mimo ślepego oddania pannie Moretz uważam, że nie sprawdziła się w tej roli, chyba za dużo osób oczekiwało, że podoła swojej poprzedniczce, Sissy Spacek... po pierwsze nie przypomina oryginału, a po drugie nie przemawia do mnie jej wizja zaniedbanej i prześladowanej dziewczyny...