Film całkiem spoko. Wiadomo-lepsze efekty specjalne niż w starszej wersji, przez co daję 7, ale
Moretz nie nadaje się do tej roli. Carrie jest opisana jako mało atrakcyjna nastolatka, która dopiero
na balu zmieniła się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia, a Moretz jest łabędziem przez cały
czas ;) Nie podoba mi się też to unowocześnienie fabuły-smartfony i WGL, bo się bardzo zmienia
(przez to nagranie na smartfonie, którego rzecz jasna nie było w książce). Dodam też, że warto
pierwsze przeczytać książkę-jest świetna! Dużo lepsza od filmu.