PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625417}
5,5 85 236
ocen
5,5 10 1 85236
4,3 13
ocen krytyków
Carrie
powrót do forum filmu Carrie

Nie wiem, może to dlatego, że widziałam wersję wcześniejszą. I o ile "Carrie" z 1976 roku była fabularna z mocnym kopnięciem na koniec, o tyle tutaj tego kopnięcia nie było. Liczyłam, że film zakończy się czymś w stylu wystającej z grobu ręki, która mnie autentycznie przestraszyła, mimo że nie jest to samo w sobie jakieś straszne. Natomiast wersja z 2013 roku nie ma przytupu. To, co we wcześniejszej wersji było niedopowiedziane, tutaj jest aż za mocno wyjaśnione. Przykładowo, wcześniej nie było wiadomo na początku, jakie są zamiary Sue i Tommy'ego, one wyszły dopiero po pewnym czasie. Tak samo nie podobała mi się scena masakry, kiedy wszyscy zorientowali się, kto przykłada rękę do płomienia. Wyjaśniono, że nie wszyscy zginęli, była nawet scena procesu, według mnie bez sensu, bo nie wnosiło to żadnej grozy. Niedopowiedzenia wcześniejszego filmu miały tę zaletę, że scena na sali gimnastycznej była straszniejsza a pozostałe sceny były po prostu ciekawsze.
Nie czytałam książki, bo z Kinga zaliczyłam jedynie "Bezsenność", którą wręcz pochłonęłam, natomiast inne książki zostawiałam po 10-15 stronach. Nie wiem więc, czy oryginalna "Carrie" zawiera te niedopowiedzenia, niuanse itp., kto był wierniejszy słowom, natomiast cóż, nie było to moje marzenie.

Plus dla nowej "Carrie" za uwzględnienie nowych realiów. Oklepany jest motyw nagrywania rzeczy na komórkę i wrzucania ich do sieci, ale przynajmniej widać było, że czasy zmieniły się przez te kilka lat.

julia_salwer

Jeśli chodzi o to że "wszyscy wiedzieli kto przykłada do tego rękę" - tak było w książce, bo to spowodowała siła umysłu Carrie że ci którzy nawet jej nie znali byli świadomi że o, to Carrie White tak jakby telepatycznie. A jeśli chodzi o proces i tak dalej to w sumie szkoda że w tym filmie nie było więcej takich wstawek bowiem w książce oprócz narracji były też właśnie fragmenty artykułów, akt zgonu Carrie (umarła inaczej niż w filmie) fragmenty słowników i książki którą napisała po tym wszystkim Sue Snell. Byłoby ciekawie gdyby spróbowano zrobić z Carrie taki jakby para dokument.

ocenił(a) film na 6
matsurika

O, dzięki serdeczne za informacje. Jednak jak się nie czyta książki, to zawsze jest trudniej ocenić, ale faktycznie, jakoś Kinga nie dam rady czytać, choć może spróbuję, bo od ostatniej próby minęły jakieś dwa lata, więc może najwyższy czas.
W każdym razie dzięki :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones