z trailera wynika że sporo jest pozmieniane, ale zapowiada się ciekawie.
a hejty które wynikają z tego że aktorzy nie pasują lub pozmieniali fakty, są zupełnie bez sensu. scenarzysta może zmieniać treść dowolnie. nawet jest to wskazane.
Absurdalne założenia.
Jeśli aktorzy nie pasują, to znaczy, że spieprzono castingi.
Jeśli fabuła jest dowolnie zmieniana bo tak, oznacza spieprzenie pamysłu przez wpychanie bezsensownych scen byle było więcej efektów, akcji i krwi.
Obie rzeczy są karygodne i potrafią zniszczyć film.