Myślę, że motywów było kilka. Pierwszy to wierność wobec klienta, którą mógł przynajmniej w ten symboliczny sposób w sobie zachować. Drugim powodem mogło być zachowanie sobie w świadomości jakiejś "deski ratunkowej" na wypadek krytyczny (bo przecież nie wiedział co jest w paczce). Ale chyba najważniejszym motywem był CEL - zachowanie celu, dla którego miał wrócić do świata (choć niewątpliwie były też cele o wiele wyższe - jak kobieta, to jednak ten był bardzo konkretny i namacalny).
Prawdopodobnie FedEx, który wyłożył niezłą sumkę na stworzenie filmu nie zgodził się na scenariusz w którym bohater przywłaszczył by sobie zawartość paczek. Poza tym żywności się tak nie przesyła, tylko raczej dokumenty, podzespoły, urządzenia.
uważał ,że ta paczka uratowała mu życie więc pewnie po otwarciu już nie spełniła by swojej roli. Faktycznie chodziło o poczucie jakiegoś dodatkowego celu.
Prawdopodobnie powiedział sobie przed wyjściem w morze, że tą paczkę musi dostarczyć do adresata za wszelką cenę. Ta motywacja była jego nadzieją. Dlatego napisał na kartce, że "ta paczka uratowała mu życie".