...Który zmarnujesz a oglądanie tego filmu, mógłbyś obejrzeć jakiś inny, lub zrobić mnóstwo bardziej użytecznych rzeczy, jak choćby... wysłać komuś paczkę!
Film jest cholernie nudny, a dodatkowo oszukuje widza. Spodziewamy się bowiem historii a'la Robinson Crusoe. Więc osamotnionego rozbitka, zmagającego się z siłami przyrody i samotnością, a tutaj mamy tego tylko szczyptę, która właściwie przechodzi bez echa. Jest dość miałka. Potem film ciągnie się jeszcze z pół godziny, prezentując widzowi do niczego nikomu niepotrzebne sceny z życia głównego bohatera już po uratowaniu go.
Dostajemy więc papkę, która jest dość nieudolną reklamą firmy kurierskiej, której to pracownikiem jest główny bohater tego czegoś.