Czołem
Film faktycznie całkiem niezły. Obejrzałem i nie byłem zawiedziony. Swoją drogą intrygują mnie oceny na FW. Oraz niektóre komentarze (coś w stylu 'spodoba się widzom burakom'). Irytujące.
Wracając do filmu - końcówka. Hmmm... Nie wiem ;) Jeszcze nie rozgryzłem.

Dzis doszlas do wniosku ;p (14 listopada 2012) Na filmwebie od: 16 grudnia 2004. 8 lat.... Ilez to czasu Ci zajelo ;p Gratulacje, oceniaj filmy pod siebie a tym lepsze pozycje zaproponuje Ci gustomierz ;]
Pozdrawiam!

Bynajmniej? Litości...

Jak nie masz nic inteligentnego do powiedzenia to nie zaśmiecaj filmweba badziewnymi komentarzami.

Coz, nie zarzucaj innym braku inteligencji po tym jak sie osmieszylas uzywajac slowa niezgodnie z jego znaczeniem. "Bynajmniej" to partykula przeczaca. Tobie pewnie chodzilo o slowo "przynajmniej". Blad charakterystyczny dla osob nieoczytanych.

Bardzo sie cieszę że jesteś oczytany i nieomylny. Nie wiem co bym zrobiła. Do końca zycia bym żyła w nieswiadomości.

nie zrozum mnie zle, nie chcę nikogo urazić:) obejrzę ten film, ale lubię się czepiać o to słowo, mimo że sam bardzo lubię mówić tzw. po wiejsku:D ale powiem że bynajmniej nie rozumiesz słowa bynajmniej:) czasami sam go do końca nie rozumiem ale często lubię się tak głupio czepiać:)))

Powiedział co wiedział.

Dziwny film - w zasadzie to po zobaczeniu go mowie sobie " co za glupoty" - ale jednak myśle o tym filmie już od dłuższego czasu - co to właściwie w tej końcówce było itp. Tak że to chyba na plus - intrygował napewno

Ja myślę, że jest to pewnego rodzaju przesłanie które ma nam uświadomić że nie jesteśmy jedyną dominującą inteligentną istotą we wszechświecie oraz nie powinniśmy tego ignorować bo możemy się "od Nich" dużo nauczyć, ale musimy pozostać przy tym ostrożni, a do takich przemyśleń skłoniła mnie scena na sam koniec filmu kiedy to ten agent z CIA lewitował nad łóżkiem i wypowiedział słowa "To nas wszystkich ocali".