PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=138892}

Celine i Julie odpływają

Céline et Julie vont en bateau - Phantom Ladies Over Paris
7,1 459
ocen
7,1 10 1 459
6,5 11
ocen krytyków
Celine i Julie odpływają
powrót do forum filmu Celine i Julie odpływają

Odpływamy

ocenił(a) film na 7

Cieżki orzech do zgryzienia, z jednej strony bardzo chciałem pokochać ten film i na to
liczyłem. Z drugiej, nie przepadam za filmami podobnej długości i ten nie był wyjątkiem –
miejscami byłem najzwyczajniej w świecie znużony. To z kolei powinno stanowić
podstawę do ostrej krytyki (w kinie najgorsza jest dla mnie nuda), ale ja po prostu nie
potrafię nie lubić tego filmu. Pomimo, iż był zamulony i trwał 3 godziny, pomimo, iż nie
zrozumiałem go do końca i próby interpretacji pewnych scen męczyły mi mózg, to jednak
podobał mi się ten szalony twór i jestem nawet w stanie zrozumieć te wszystkie
zachwyty. Bo choć miejscami w trakcie seansu (który i tak rozbiłem na dwa wieczory)
odpływałem w objęcia Morfeusza, to jednak miejscami odpływałem razem z bohaterkami
do ich magicznego świata.
"Celine i Julie odpływają" to film surrealistyczny (pozornie?), oniryczny, z fabułą
skonstruowaną na wzór logiki snu. To może się nie poddać, może męczyć, może nudzić.
Ale jeśli się to lubi, to można się naprawdę nieźle bawić. Fabuła z czasem zaczyna
przybierać kształty prawdziwej, trzymającej się, na swój sposób, kupy, historii. Jest tu
cała masa świetnych pomysłów, zabawnych scen, klimatu nie brakuje a bohaterki są
charyzmatyczne. Mimo to można by było ten film skrócić, niektóre momenty wydały mi się
zbędne. No i troszkę muzyki mi tu brakowało.
Technicznie film jest oszczędny, dość mocno zalatuje nową falą Godarta – nie wielki
budżet, brak efekciarstwa, pewna umowność i teatralność. Podobało mi się to, choćby
dlatego, że nigdy wcześniej czegoś podobnego nie widziałem.
Dla cierpliwych, wytrwałych, poszukujących. Pomimo, iż film daleki od ideału, to jednak,
wg. mnie – pozycja obowiązkowa, bo niepowtarzalna (choć nie mam porównania z
innymi dziełami Jacquessa Rivette)

ocenił(a) film na 4
kangur_msc_CM

Też bardzo chciałem ten film pokochać, bardzo wiele się po nim (a także po sobie - widzu) spodziewałem, a jednak nam nie wyszło.
Film mnie znudził, miejscami miałem wrażenie, że bohaterki są trochę upośledzone umysłowo. Nie ma tutaj "gry aktorskiej", mam wrażenie, że wskazówka reżyserska była jedna: "wygłupiajcie się", no i jak umiały tak się wygłupiały.

Z zalet? Uczy wytrwałości (pooglądałem go jednak do końca, bo nie lubię przerywać w połowie), zmusza do pewnych refleksji, może uświadamia nawyki oglądania i patrzenia na kino i świat. Ale to tak na siłę trochę.

Oniryzm, wolność od konwensansów, spontaniczność, nieprzewidywalność - można by szukać wytrychów, by film "usprawiedliwić" lub usprawiedliwić swoje "niezanurzenie" w filmie, niezrozumienie go czy nieumiejętność odebrania, ale po co?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones