Kolory, kostiumu powalają na kolana, ale ten spisek....tak gigantyczna kontrofensywa i NIKT by niczego nie zauważył? Przygotowania logistycznego, przegrupowań, no nie wiem?
jak to nikt niczego nie zauwazył... jak przecież Cesarz wiedział o spisku od syna,, i przygotował armie do obrony....