Swietna komedia widac ze tworcy byli bardzo pomyslowi.Pamietam ze kiedys Chlopaki na ibizie mieli note prawie 8 a teraz 5.Jedna z najlepszych komedi moim zdaniem.
ale zdanie nie ma żadnej wartości na tej stronie jeżeli wypowiada się taki amator jak ty...
dobra jest:) ja tam lubię sobie popatrzec na tych głupków;) ale nie można skrytykować muzyki. Bo to były perełki... mm jeszcze je słyszę;]
A ja skrytykuję muzykę, bo nienawidzę tego typu elektroniki. Ale nawet ta muzyka była lepsza niż sam film, który jest jednym z najgorszych syfów, jakie widziałem w życiu.
a ja uważam, że to jedna z najlepszych komedii jaką kiedykolwiek oglądałem. teraz już takich nie robią...
To jest komedia jest jedyna w swoim rodzaju, jedna z tych, do których lubi się wracać. Oczywiście pierwsze skrzypce gra tu muzyka, która w 2000 roku osiągnęła apogeum popularności. Cały soundtrack do tego filmu to już klasyka gatunku i mam do tego wielki sentyment. Osoby, które słuchają takiej muzyki na codzień na pewno lepiej odbiorą ten film i znajdą więcej powodów do śmiechu :)
Dla przykładu scena w której Paul Gałka pyta chłopaków - "House czy Garage, Chicane czy Sash" :)
Racja. To nietypowy typ komedii , inne czasy, inne klimaty ... Dla udowodnienia prosty przykład: w tym filmie nikt nie używa smartphone, ludzie nie chodzą wszędzie jak obłąkani wlepieni wzrokiem w małe pudełko ...
Niestety nigdzie nie ma do kupienia. W dawnych latach chciałem mieć ten film na DVD ale nie ma w Polsce dystrybutora ale to dawne czasy.
Oglądałem wczoraj i teraz z perspektywy tych ponad 10 lat śmieszą tylko niektóre sceny inne są żenujące ale film posiada klimat końcówki lat 90 i dobrze wrócić do niego po tylu latach, ale przerwa kilkuletnia wskazana ;)
Co do muzy, to wtedy rodziło się klubowe zainteresowanie, Chicane, motyw adagio for strings, klasyka aż łza się kręci w oku ;)