kurde film o holokauscie agnieszki holland nie dostal nominacji a dostal film o chlopcu na rowerze ??
Nie płacz , film pani Agnieszki dostanie wszystkie nagrody Gazety Wyborczej i POLITYKI a ona sama oprócz tego zostanie nominowana przez Andrzeja Wajdę do tytułu Antykaczysty Roku ,
dodać jeszcze należy, że ogłoszą ją najwybitniejszą, mędrczynią wszech globu intelektualne cudeńko, no i po drodze nobla dostanie jak Szymborska. A swoją drogą to przecież wszystkie media trąbią, że ci Polacy to już powinni przestać kręcić o wojnie filmy bo nic innego nie robią.
Ale żydówka zanudzić tymi filmami może.
A czy w tym filmie jest o holokauście występują cyganie czy tylko chrzczeni nożykiem Kazarzy ?
hahahahahahahahahhahahhahhahahhahahhahhahahahahahhahahhahahhahhahahahhahhahahhah hahahahhahhahhahhahhahahahhahahhahahahha
phi, ja się tam cieszę, bo ten film jest naprawdę dobry i zwyczajnie sobie zasłużył, może "w ciemności" coś zabrakło...
zabrakło przyczyn skąd taka postawa tego nędznie żyjącego Polaka, a otóż jak ktoś zna tę historie to wie, że bardzo mocne miało znaczenie dla jego postawy jego wiara katolicka co zupełnie zostało pominięte i widzimy tylko człowieka który ratuje ludzi bo sobie ratuje, tak z czapy po prostu. Co nie jest prawdą. Gdyby nie jego wielka wiara nikogo by nie ratował.
Ja to zupełnie nie do filmu się odnosiłam, a do tematu jakiego tyka. Po liceum czuje się przesycona tematyką wojenną oraz żydowską, więc i na takie filmy patrzę z innej perspektywy. A "chłopiec na rowerze" ujął mnie tym jaki był prosty a przy tym wiarygodny i dobrze zagrany i jednocześnie ciepły i pouczający.
Hmm zupełnie pominęte? Przecież już w pierwszej scenie zabrania swemu kamratowi kradzieży krucyfiksu, potem mamy m.in. pierwszą komunię jego córki. Jak dla mnie jego reigijność jest tu wyraźnie podkreślona. Uważałbym też z używaniem tekstów typu "jak ktoś zna tę historię", ponieważ, jeśli dobrze pamiętam, jego religijność podkreślana była tylko w jednej relacji z tych wydarzeń - dzienniku Ignacego Chigera. Natomiast zarówno we "W kanałach Lwowa" Marshalla (która to książka byłą główną podstawą scenariusza), jak i w "Dziewczynce w zielonym sweterku" Krystyny Chiger religijność Sochy nie jest tak akcentowana.
właśnie to jest fałsz, a co do "ktoś zna tę historię" zupełnie nie chodzi o książki tylko o znajomość tego człowieka i jego otoczenia rodziny. Cała sprawa miała bezpośredni przyczyny w jego religijności. Więc nie wiem na co uważać Holland zwyczajnie jest prymitywną osobą samą w sobie i jest dogłębną rasistką.
Sami żydzi są już znudzeni tą tematyką. Dla nich holokaust to oglądanie kolejnych wypocin o drugiej wojnie światowej :)
Tak film A. Holland nie dostał, bo jest słaby, a film o chłopcu dostał, bo jest dobry, choć nie porywający. Ta jego zaś siła tkwi w prawdziwości postaw ludzi, w ukazaniu współczesnej "rodziny" itp. itp.