2 nie dorasta do pięty 3.
zgodzę się z Tobą w 100% :) różnica klasy obu filmów jest ogromna :)
3 NAJLEPSZA!!! :)
Krótko okej... Przede wszystkim bardziej podobała mi się gra aktorów White pasował do roli Chambersa, a Adkins do roli czarnego charakteru :). Trójka była przesadzona - wykręcają mu wcześniej złamaną nogę, on nadal może walczyć, a nawet wygrać (?)... W drugiej części brakowało mi jedynie walki tj. pojedynki były krótkie i za dużo się nie napatrzyłem.