Miał wspaniałego ojca. Raz dał ciała i to po całości ale cudownych wspomnień nie
zabrakło. Ja pamiętam, że mój ojciec raz wziął mnie do kina i dwa razy zagrał ze
mną w piłkę. Ech.... No a film świetny. Targa emocjami. Tymi pozytywnymi i tymi
niekoniecznie. Bardzo polecam