Obejrzałem, szkoda tylko, że nie ma napisów, ale film jest łatwy w odbiorze i można zrozumieć jego sens nawet nie rozumiejąc języka koreańskiego. Jest to krótka historia nauczyciela i jego uczennicy, którzy wybierają się w góry żeby potrenować pansori (taka tradycyjna koreańska muzyka folkowa), bo tam panuje dobra akustyka, jest spokój, cisza i natura. Dziewczyna, która dostała główną rolę została wybrana spośród wielu kandydatek, które uczą się pansori. Warto zobaczyć, bo bardzo fajnie śpiewa, polecam:).

No i dodatkowo zaskakujące zakończenie - Świetne zdjęcia, wspaniała praca kamer, piękne plenery i ujmująca historia.

Cały Park...

https://www.youtube.com/watch?time_continue=7&v=UYKMQKNci8M