facet potrąca innego faceta, nie zgłasza tego, jego zwłoki wkłada do trumny własnej matki, co jest aktem zbezczeszczenia, wbija się w radiowóz, i utrudnia śledztwo. Kara? E... brak. Jako że 'dzięki temu' wyszły na jaw różne powiązania większych przestępstw, policja zostawia go w spokoju.