nie nastawiałem się na arcydzieło, i to chyba podstawa jeśli chce się czerpać przyjemność z oglądania tego typu filmów.
nie zgodzę się że film nie ma klimatu, bo jakiś tam klimat ma, tyle że zupełnie nieodpowiadający II Wojnie Światowej. podkreślam, że mówię o 'jakimś tam' klimacie, a nie o szczególnym klimacie ;]
myślę że obraz miał większy potencjał, ale tak to bywa, że nie zawsze się udaje nakręcić dobry film.
hm, co by tu jeszcze? ja film obejrzałem z zainteresowaniem, doskonale akompaniował spożywaniu obiadu ;]
pozdr
theprv