Jakie to życie w tej Polsce jest żałosne. Tragedia goni tragedię: dorobek zagraniczny, gdyż tutaj bieda piszczy, nieumiejętność dogadania się z rodziną, wielopokoleniowy alkoholizm, przemoc, zdrada, porzucenie, talent, który nie ma szans na rozwój, wieczne błoto, kradzieże, wściekłe psy i pożary... i więcej, a to tylko w 97 minut. Porażka. Fabuła żeruje na widzu, który stwierdzi "aaach to taka Polska w pigułce, normalnie dziewięć na dziesięć".