Otóż za pomocą... informacji i przekazu medialnego.
Tak żeby nic nie musieli robić i żebyśmy sami to zrobili!
Jak widać próby już zostały rozpoczęte i test z tym śmiesznym wirusem wyszedł pomyślnie.
Wczoraj byłem w sklepie z meblami i widziałem dwóch wyznawców w maseczkach! ;)
Teraz sprawdzają hasło "wojna" - też słabo działa, ale jest mocno upierdliwe, bo z powodu biedy niejeden pomyśli, że warto już by było z tym skończyć...
A od kilku dni sprawdzają jak będziemy się zachowywać bez piwa!
Ten zakaz na Mundialu, to się nie wziął z niczego!
I w tym całym zamieszaniu nikt nie zauważył, że kilka dni temu wystrzelili rakietę na Księżyc.
I testują.
A w 2024 poleci wyprawa "załogowa"
I ja już teraz Wam powiem co się stanie!
Przywiozą "obcych" żebyśmy zwariowali ze strachu!
Kurde - ci Reptilianie, to są tak sprytni, że normalnie zaczynają mi imponować! ;)))))))))
A na co mam czekać?
Aż tych obcych z Księżyca przywiozą?
I znów nie będzie makaronu i papieru toaletowego?
I każą nam nosić maseczki z blachy po konserwach, bo takie papierowe to na obcych będą za słabe?
To już wolę sobie teraz zwariować ;)
Przynajmniej na moich zasadach! ;))))))))
P.S.
Jak ci kiedyś przyślą taką tabletę, to sobie przypomnisz tą dyskusję! ;)
Przynajmniej Ty jeden mnie czasem rozumiesz ;)))
Weź mi znajdź jakiś taki bardziej "śmiechowy" film, bo sam widzisz co muszę oglądać i coraz bardziej jestem zestresowany... ;)
Hahahaha,nie stresuj się Kotlecie - ze "śmiechowych" polecam Ci "Samca Alfa" albo "Bullet Train" - ten drugi to nie jest komedia,ale jest tu taki specyficzny humor,coś jak u Tarantino - ja się dobrze bawiłem.
Tomek...
Miało być śmiechowe coś, a właśnie obejrzałem jakiś dokument o zwyrolach...
Śmiechowy to jest Żandarm z Saint Tropez, a nie jakiś "kołcz" co se jakiegoś emeryta zatłuka kijem, a potem sobie chopsasa przez okno!!!
Ale poziom abstrakcji i "besęsu" tego "czegoś" doceniam... ;)
Ja tam się uśmiałem dobrze a Żandarma nie lubię - to teraz podpadłem? - hahahaha.
Żeby u mnie podpaść, to się trochę trzeba postarać ;)
Nie jestem jakaś chudą, piegowatą gimnazjalistką z małymi cyckami, co zaraz się obraża o byle co.
Ani... politykiem, co szuka zwady ze wszystkimi ;)
A co do żandarmów - akurat to jest ten jeden jedyny, którego lubię!
Bo jako jedyny był przynajmniej szczery! ;)