Szkoda filmu bo warsztatowo nawet teraz robi wrażenie. Od zdjęć, scen walki, po grę aktorską, z klimatem ale niestety ta zakłamana propaganda aż przelewa się z ekranu, myślałem że taki reżyser jak Kawalerowicz zrobi to w mniej rażący sposób tym bardziej że film powstał w czasie tzw odwilży. Gdyby reżyser nagrał dodatkowo wszystkie sceny bez tej komuszej tonacji można by zmontować całkiem nowy film, gdzie to Cień był komunistą ale pewnie taśma była reglamentowana no i cenzura była nie wiadomo czy przy samym filmie ale była. Pozostało mi podczas oglądania zmieniać bohaterów ze złych na dobrych. Mimo wszystko szkoda zmarnowanego potencjału.