Kiedy czytałem niektóre tematy i komentarze, uznałem, że nie warto dyskutować na temat tego
filmu dyskutować, z ludźmi którzy odbieraja go negatywnie lecz zacząć od osobnego tematu bo
mam wiele do napisania. Cóż, zgadzam się z tym, że każdy ma swoj gust i każdemy może
odebrać ten film inaczej, ale nie zgadzam się z tym, że nie posiada on jakiegokolwiek
przesłania, film przez cały czas trzyma w napięciu, ma swój klimat, całkiem dobra fabuła jak i
zarówno opowiada o degeneracji dzieci przez wychowujących ich rodzicach-narkomanach,
które wyrastają na bandytów, morderców,psycholi i innych podobnych jak i teraźniejszych
sprawach w kościele.
Gdy zacząłem oglądać ten film (zachęcił mnie do tego cosmo) myślałem, że będzie to kolejny
gniot, ale się myliłem, gra aktorska była dobra, pomysł fajny, przyjemnie się oglądało :)
Polecam dam 8/10
Właśnie ta metafora mi się podobała. Jest to niby zwykły horror jednak drugie dno jest dość oczywiste. Zapadłe blokowisko które zatruwa (dosłownie) dzieciaki które w nim żyją. Są od niego uzależnione, spijają (również dosłownie) degenerację miejsca zamieszkania i poszerzają swoje szeregi.
Na minus mogę zaliczyć mało sensowne zachowanie głównych bohaterów, zwłaszcza tej pielęgniarki.