film genialny , z kilkoma niedociagnieciami. np. zwicajacy nad Slanem mikrofon! w 18 minucie filmu. ale ogolnie kreacja Rickmana genialna!!!
Alanem- oczywiscie!!!!! sory za pomylki w pisowni ale to z tego przejecia , jak mozna popelniac takie bledy jak ten mikrofon!!!???
No niestety nie tylko w 18 minucie ten mikrofon :-) Oglądając nie widziałem ani jednego mówiąc szczerze :-D ale po przeczytaniu o nim, faktycznie go widać, ale prześledziłem film i pojawia się jeszcze nie raz... np w 5 minucie, 6 minucie nad Madeleine oraz 16 minucie nad stołem :-) Dalej już nie patrzyłem ale fakt, zbyt często.