Co tu można napisać o takim filmie ?
To jest film którym można zaczynać nowy rok, jest to film tak ciepły w którym wydarzenia komiczne przeplatają się
z wydarzeniami dramatycznymi. Chwile dobre i pełne ciepła z chwilami troszeczkę gorszymi, zupełnie tak jak w życiu. Pokazuje on pragnienie bycia dobrym dla najbliższej rodziny, mimo wad i chwil zwątpienia. A Becky ? No cóż myślę, że każdy by chciał aby w jego życiu pojawiła się
nagle taka Becky
i wniosła w szarą codzienność odrobinę magii. A czy dziewczyna nie chciała by poznać kogoś takiego jak Gilbert ? A może wśród nas są tacy "Gilbertowie"
i dziewczyny takie jak Becky? Rozejrzyjmy się. Może świat Endory nie istnieje tylko na filmie, ale gdzieś znacznie bliżej. Co gryzie Gilberta Grape''a?
Po obejrzeniu filmu możemy chyba odpowiedzieć na to pytanie.
A co gryzie każdego z nas?