Mamy wyparcie, gdy Grace zaprzecza realności sytuacji, wierząc że Edward na pewno wróci, przykleja wszędzie karteczki z wyznaniem (jakże spóźnionym): "kocham cię". Mamy gniew, potem etap "spróbujmy jeszcze raz", gdy odwiedza Edwarda u nowej partnerki. Potem przychodzi depresja i wreszcie akceptacja. Annette Bening...

Kameralna historia o rozpadzie małżeństwa i powolnym "wygaszaniu" związku. Popis trójki znakomitych aktorów, dużo życiowej prawdy, którą znają osoby z podobnymi doświadczeniami. Jeden z najlepszych filmów, jakie ostatnio widziałem.

Mogła by być lepsza ...

https://www.youtube.com/watch?v=cvRKOqc-aTQ

Film ukazujący ogromne przywiązanie, które mimo nieszczęśliwego pożycia nie pozwala nam odejść od drugiej osoby. Nigdy nie jest za późno na zmiany i na nowy początek.

Lekcja szkoleniowa dla małżonków lub partnerów z wieloletnim stażem. Marudząca i czepiająca się wciąż kobieta jest totalnie zaskoczona odejściem męża do innej kobiety. Dopiero, gdy go traci zaczyna doceniać jego wartość.

To dobre kino powstałe na podstawie sztuki teatralnej. Moze dlatego jego tempo jest inne, powolne a sceny odgrywaja sie wlasciwie pomiedzy trzema osobami . Rola matki i porzuconej żony jest tutaj kluczowa i to ona właściwie przykuwa całą uwagę . W filmie cudownie oglada sie zdjecia pejzazy morskich i pieknych klifow...

Warto obejrzeć do końca. Kobieta, która cierpi po rozstaniu tyle, ile potrzebuje. Nie przejmuje się tym, że męczy, irytuje, denerwuje. A potem podnosi się i pokazuje, że można żyć dalej. Syn świetny!

Nie była zbyt angielska. Jej amerykańskość aż wylewa się z ekranu. Od razu przypomniał mi się American Beauty. Bill to typowy Anglik i jego gra w pełni oddaje klimat brytyjski, a ona pasuje tu jak melonik na głowie chińczyka...

Piękny Sussex,niesamowite klify Seven Sisters,Hope Gap i miasteczko Seaford.
Anette jest irytująca,Bill niegramotny a syn zamotany jak świński ogon.