No wiesz lat przybywa, wszystko się zmienia, czasy, ludzie, zdrowie. Nie można w wieku 70 lat grać charyzmatycznego szefa kasyna. A rozwijać w życiu się trzeba. Ile będzie z pistoletem latał. A Michael Caine kiedyś Jack Carter, a w Młodości dialogi o sikaniu. Czas robi swoje.
Czyli porównujesz Micheal Caine'a z Młodości do De Niro z tego co teraz robi?
Oszalałeś?
De Niro był moim ulubionym aktorem do momentu, gdy stoczył się jak tylko mógł (gorzej jak Cage który jeszcze udaje, że gra w ambitnych gównianych filmach) a o Pacino nie słyszalem. De Niro ma jeszcze dobry wiek na mnóstwo filmów. Szkoda, że aktualnie jest właśnie na poziomie Efrona, który nie wiem nawet kim jest.
Facet w swoim życiu osiągnął wszystko co można w aktorstwie, więc teraz nie ważne kogo i w czym zagra, nie zmieni to jego pozycji i dokonań. Myślę, że kto jak kto ale DeNiro może spokojnie osiąść na laurach i przebierać w filmach. Ma do tego prawo, jak rzadko kto w jego branży.
I ty go oceniłeś już 20listopada? Można wiedzieć skąd czerpałeś wiedzę? Masz jakieś tajemne dojścia do przedpremier?
Nie rozumiem takich ludzi jak Ty. Dlaczego od razu wszyscy uważają, ze De Niro się skończył? Czemu nie pomyślisz, że dla takiego aktora jak on, znudziło się granie w ambitnych filmach i chciał zagrać coś innego- lżejszego? On ma już swoje lata i chciał zagrać w głupiej komedii.
Jeśli chodzi o film była to typowa komedia, na której wszyscy na sali w kinie mieli ubaw do samego końca. Każdy od razu podchodzi do tego, że De Niro to od razu ambitny film, a to po prostu idealny film na rozluźnienie, na którym można się pośmiać z głupich żartów.
Zgadzam się. Gość nie wie, kiedy ze sceny zejść. Numer 1 Daniel Day Lewis. Takiego De Niro nie ma sensu porównywać do Daniela bo to niebo, a ziemia. Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna.
De Niro to leganda i nia zostanie. Ta rola pokazala ze potrafi zagrac w filmie nie tak ambitnym i jest jego jedynym plusem.
Film mi sie nie podobal ale gra DeNiro jest super