Oprócz tego, że dzięki temu filmowi mogłam przyjrzeć się innej kulturze, to w ogólnym zarysie nie podobał mi się. Po prostu dość nudny i nic się w nim nie wydarzyło. Nie zaskoczył, nie trzymał w napięciu.
Dla mnie był trochę męczący, najbardziej przeszkadzało mi kręcenie z ręki (bo tak się chyba nazywa takie chwiejne ruchy kamery). Generalnie uważam się za bardzo cierpliwą i często w zainteresowaniem oglądam filmy, do końca których reszta domowników nie może dotrwać, a ten był jednak w moim odczuciu momentami zbyt przedłużany, jakby tylko po to, żeby wyglądało bardziej ambitnie. Sam pomysł, historia, przedstawione problemy są ciekawe, ale nie miałabym ochoty w tej formie oglądać ich po raz drugi.
Oczywiście "z zainteresowaniem", a nie "w". Niby jest opcja "edytuj", a klikam i strona nie reaguje.