Trzymający w napięciu, sensowna fabuła, dobre aktorstwo. Oglądać!

w bagatelnym czasie właściwym kinu klasy B. A jednak. Dostajemy solidną porcję dobrze skrojonego scenariusza, postaci, efektów wizualnym etc. Pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku.

Chętnie obejrzałbym kontynuację. Film zostawia taką furtkę otwartą.

bez spojlerów , naprawdę bardzo dobre kino , zwroty akcji zupełnie niespodziewane , jak na francuski film naprawdę kozak. Założyłem tutaj konto tylko po to żeby polecić ten film i nie mogę się doczekać kontynuacji ... Ktoś tu pisał ze się pogubił i myślał o migdałach ...... Nie chce mi się nawet na to kulturalnie...

Fajna akcja duzo sie dzieje i nikt nie skacze z wysokosci 4 pietra na ziemie oraz nie zabija seria z automatu czterdziestu zlych ludzi... Da sie? Polecam

Większy nacisk kładą na efekciarstwo, niż logikę, co jest charakterystyczne dla francuskich filmów sensacyjnych. Scenariusz mocno naciagany, główny bohater niewiarygodny. Policjanci to niedomyslne tepaki, którzy dają się wodzic za nos. Non stop się szczypia i znaczą swój teren, jak pieski.
Pomijam, już ze wg. filmu...

W zawodach na początku filmu bierze udział polski policjant (facet w kapeluszu). Po czym poznać, że to polski policjant? Ano po tym, że nie ma zielonego pojęcia o posługiwaniu się bronią palną.

Dobra obsada i świetna akcja od początku aż do końca !... Polecam !

Całkiem niezłe europejskie kino akcji. Młody naiwny leszcz uruchamia całą lawinę nieszczęść żeby i tak na końcu trafić do punktu wyjścia. Film udany, dużo się dzieje, nie zaśniemy, dobry na sobotnie popołudnie. Polecam

Ostatnio jestem pod coraz większym wrażeniem francuskiego kina akcji nie czułem takiego napięcia już dawno nawet przy amerykańskich filmach tego typu, zrobili to po prostu jak trzeba zwroty akcji , i na każdym praktycznie kroku wielkie zaskoczenie po prostu zajebisty polecam oglądałem dawno i obejrzałem ostatnio...

klimacie,podobał mi się, polecam...

Nie wiem czy ktoś dostrzega,że pomysł na którym oparty jest cały scenarusz filmu jest francuskim naśladownictwem amerykańskiego SWORDFISH ( 2001 ) ?

... jak najbardziej.

Świetny film, klimatem przypomina HEAT Manna, końcówka trochę przewidywalna, no i co najciekawsze zmieścili to wszystko w 80 min.

że tylko amerykanie robią denne filmy. Film trwa niecałe 79 minut (bez napisów), a dłużył się niemiłosiernie. Na dodatek historia bez żadnego sensu. A sceny akcji to zupełne nieporozumienie - dosłownie ziewałem przy nich.

Bufonada, szpan, efekciarstwo. Za bardzo to wszystko usaowskie, przez to głupawe i bezsensu. A przecież można było lepiej, bardziej po europejsku. Chciałem dać 7, ale końcówka jest kiepska. Czkawka z La Légion étrangère.

czy ja wiem.
oglądamy kryminał w starym francuskim stylu,
tylko czy to się teraz dobrze ogląda?
otóż mnie średnio i to bardzo średnio...
akcja strasznie męczy i w ogóle nie porywa, bo dostajemy
stare odgrzewane kotlety w nowym talerzu
trochę to niestrawne i niepotrzebne.
nie polecam

jest małe ale niby sie oglada ale sa momenty przewidywalne jak dalej bedzie i to minus bo francuskie filmy mozna byc pewnym za kazdym razem sa i maja dobry poziom,ten troszke ale minimalnie poziom obnizył ale mozna oglądac.

jw.-bo co tu dodać!!