niemiecki film, z angielskim dubbingiem i z nałożonym na to wszystko polskim lektorem.
Bravo Puls! Oby tak dalej! LOL
Nic tak nie psuje odbioru filmu jak sztuczność ekspresji i niedopasowanie ruchu warg do tego co się mówi.
I właśnie dlatego kochamy lektora w zagranicznych filmach.
Jeśli Amerykanie wolą dubbingować film, proszę bardzo, ale jeśli jakaś stacja ma zamiar puszczać zagraniczny film, to niech go biorą z oryginalną ścieżką.
Wstyd robić takie coś. Już lepiej wziąć inny (często lepszy) film, aniżeli odwalać taką manianę.
No właśnie też mnie to zdziwiło, bo niby akcja dzieje się w Niemczech, policja jest niemiecka (zielona), nazwy miejscowości i instytucji też po niemiecku, różne napisy także po niemiecku... a postacie mówią po angielsku! Haha :D No i jeszcze lektor, ale ważne, że jest przetłumaczone. Język angielski i niemiecki pochodzą z tej samej rodziny, większość słów jest bliźniaczo podobna, tak wiec ruchy ust pozostają te same (good - gut, come - komm, here - hire, itd.) dlatego czasem nawet myślałem, że postacie naprawdę mówią po angielsku, że film jest tak nakręcony :)
Z jakiej tej samej rodziny? I nie powiedziałbym, że większość słów jest podobno, choć pewnie sporo jest podobnych. ;)
No to zobacz Niemcy ile słów sobie przywłaszczyli od Anglików: Hold-Halt, Hand-Hende, Green-Grun, Blue-Blau, come-komm, good morning - guten morgen, house - hause itd. przykładów można by jeszcze mnożyć i mnożyć.
Czy przywłaszczyli to nie wiem... Sporo jest podobnych słów, ale... O, to oba są germańskie?! o.O (Przeczytałem właśnie w Wiki.) A byłem pewien, że to dwie różne grupy. W takim razie zwracam honor. ;P
PS Tak przy okazji, "kommen" i "Haus", a nie "komm" i "hauese" (to chyba odmienione). ;) ;p
No nie są germańskie, ale podobne w wielu wypadkach. Anglicy i Niemcy w bardzo podobny sposób otwierają usta przy wypowiadaniu tychże podobnych słów, toteż dlatego dubbingowanie wychodzi im o niebo lepiej.