"Criminal" to niezbyt udane wersja argentyńskiego "Nueve reinas". Film jest skromny, prosty... i bezbarwny. Ogląda się to spokojnie, bez większego zainteresowania. Przy takiej obsadzie należy to uznać za porażkę. Brakuje klimatu, brakuje magii. Bohaterowie powinni być ciekawi, a są szarzy i nudni. Oryginał lepszy.