Co oznacza, że nie ma mrocznych ujęć i udawanej intelignecji filmu. Bo w sumie nie wiadomo o co chodzi.
W porównaniu z pierwszą częścią jest beznadziejny. Ale ponieważ pierwsza częśc jest rrewelacyjna, daję 5/10. W pierwszej części to były emocje, tutaj raczej zastanawialem sie o co biega. Np. ten latający hipersześcian - co to niby bylo? Kiepski pomysł. Strasznie chaotyczne zmiany czasu, zakrzywianie czasoprzestrzeni po pijaku :/ Przecież to musiał Polak reżyserować... ;p
Ale dzięku filmowi zainteresowałem się hipersześcianami :)