W mojej opinii w filmie są 4 fatalnie zrobione sceny, które bardzo dużo mu ujmują:
- strajk przed zakładem i rozmowa z policjantem
- scena w galerii handlowej, w której Kochanowski rozmawia ze sprzedawcą
- żartowanie z Żydów na osiedlu przez kolegów Heńka
- pobicie Heńka
Do tego trochę przerysowany, stereotypowy obraz polskiego społeczeństwa. Rodzina
Kochanowskich reprezentuje to społeczeństwo, a wg mnie powinna być pokazana bardziej
jednostkowo. Wydaje mi się też, że przemianę światopoglądową Kochanowskich, a w
szczególności ojca i syna, można było lepiej pokazać.
Bardzo dobra gra aktorska Danuty Stenki.
Ta scena z pokazaniem nabijania się z Żydów wcale nie była be sensu pokazywała nastawienie dresiarzy do nich i ukazywało że ciężko będzie się Heńkowi przyznać się że jest Żydem
E, rozmowa z policjantem jest wg mię fenomenalna : (" i pan panie Kochanowski takie rzeczy mówi. Z takim nazwiskiem?... ). Policjancik jest reprezentantem tej części społeczeństwa która z czymś takim na co dzień się nie spotyka. Ja tyż nie :) chociaż powinna, bo Prawdziwą Polką jestem tylko w 50% :) . Może mi łatwiej bo cała biała jestem (prawie) i Aryjka :D. PS. A tą "Aryjką" to oczywiście żart, bo np.j Ormianie, Czy polscy Tatarzy są nie gorszymi obywatelami Rzeczpospolitej, a najpiękniejszy w naszej historii był XVI wiek, kiedy wszyscy w Rzeczpospolitej byli "u siebie" i bronili Państwa przed każdym wrogiem, obojętnie jakiej rasy, czy religii. A teraz niektórzy przybysze (np. Czeczeni) są tak podobni do nas i z historii i charakteru, że boję się że jak będzie ich więcej to nic się na lepsze nie zmienimy i zostaniemy tacy jakich opisywał nas w X wieku arabski podróżnik ibn Jakub ("na ogół biorąc to Słowianie skorzy są do zaczepki i gwałtowni. I gdyby nie ich wewnętrzne podziały i walki to żaden naród nie mógłby im sprostać"). Ja tam wolę, żeby nikt nie musiał nam sprostać, lepiej żebyśmy tylko byli co rok troszkę bogatsi :)
zgadzam się z tobą że mimo tego iż ten film jest fajny to te cztery sceny to żenada