Jako wielka fanka hokeja, żałuję tylko, że nie można tego nakręcić o polskich zawodnikach. To marzenie ściętej głowy
jak to nie można ?
a słynna wygrana Polski w Spodku z ZSRR w 1976 roku ?
To też był jeden z wielkich hokejowych cudów
Był, i co z tego? Po pierwsze, Polacy wypadli wtedy z elity (co prawda mniejszej), a po drugie wystarczy spojrzeć, co robią teraz. W Toruniu pokazali swoją "wielką klasę"
Warto jednak dodac ze na tej własnie olimpiadzie z 1980 Polacy pokonali późniejszych finalistów tj. Finlandie ! 5:4
Fanka hokeja... nie żeby tkwiła w tych słowach jakaś ironia...
myślę, że hokeiści z naszego lokalnego podwórka również zasługują na to aby ich docenić.
Ostatnimi czasy regularnie uczęszczam na mecze hokeja w Krakowie. I myślę, że miałam okazję zobaczyć kilka całkiem nieźle rozegranych meczy. Dodatkowo konfrontując ze wspomnieniami mojej Kuzynki z przed jakiś 15 lat, widać, że drużyny się rozwijają. Wiadomo też dlaczego - kasa. Jak drużyna jej nie ma, to to również przyczynia się do tego, że jest słabsza. Ponadto w Krakowie powstaje film o krakowskich hokeistach i myślę, że dobrze. Bowiem jak to kiedyś Mikołaj Rej rzekł "Polacy nie gęsi i swój język mają".
Nie jestem specjalistką w dziedzinie. Jednak zawsze opowiadam się za tym, aby być wyważonym w swoich wypowiedziach. Bowiem tym co siedzą na trybunach i grzeją tyłki łatwo mówić i się wymądrzać.