Nie dałem rady obejrzeć tego do końca - film był dla mnie po prostu aż tak nudny... Ma ktoś podobne doświadczenia?
Powinienem nie odpisywać na tę śmieszną zaczepkę, ale niech będzie. Co Ty możesz wiedzieć o tym czy ja nie znam życia? Nigdzie też nie napisałem, że podniecam się filmem. Jest piękny na swój sposób. Jeśli ktoś go nie docenia i jest nudny, to niech wraca do Transformersów i innych wilkołaków z X Menów. Łącznie z Tobą.
Ten film jest nudny. I jeśli ktoś odkrył przez niego coś nowego to jest albo idiotą albo dzieckiem. I nie zna ludzi. Lepiej wrócić do "Palacza zwłok". A ty wracaj do piaskownicy.