Zdecydowanie mój ulubiony okres Francuskiego Kina; z tymi filmami "Płaszcza i Szpady" , kryminałami, przygodowymi, doskonałymi komediami z Louisem D. i całą tą awangardą na wysokim poziomie pozbawioną snobizmu. Ciekawi mnie czy za 30 40 lat równie miło będzie się oglądać współczesne filmy.
Popieram. W tamtych czasach naprawdę piękne filmy powstawały. Dzisiaj to już co innego. Produkują dla kasy, nie mają więc w sobie filmy nic pięknego.
nikt już nie ma takich funduszy, a i widownia nie jest przygotowana na dobrą grę aktorską, świetne plenery, kostiumy i wnętrza, dziś to się efektami załatwia
Zgadzam się z tobą. Niestety to smutna prawda, ale jakże prawdziwa. Efekty specjalne załatwiają dzisiaj wszystko i zastępują genialną grę aktorów. Co jest bardzo przygnębiające.
Popieram! Oby wróciło stare dobre kino! Ja sobie od czasu do czasu oglądam te stare filmy i ... od razu lepiej !!! Pozdrawiam.
Zdecydowanie tak, nie ma co gadać. Nie ma to jak stare, dobre filmy z poprzedniej epoki. Nie ma piękniejszych filmów. Ja mam tak samo jak i ty. Ja praktycznie ciągle oglądam stare filmy i też się czuję przez to lepiej :) Też pozdrawiam :)