PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=305388}

Człowiek ze stali

Man of Steel
6,4 134 840
ocen
6,4 10 1 134840
5,0 28
ocen krytyków
Człowiek ze stali
powrót do forum filmu Człowiek ze stali

Hans Zimmer kompozytorem muzyki - spodziewam się mocy, choć trudno będzie zrobić tak znakomity motyw jak do Mrocznego Rycerza.

ocenił(a) film na 3
ornell

niestety z roku na rok Hans co raz słabszy :(

Indy_6

Moim zdaniem jeszcze usłyszymy dobry kawałek jego muzyki ;)

Indy_6

Ostatnie filmy Incepcja, Mroczny Rycerz Powraca mistrzostwa świata, więc i tutaj zawieść nie powinien.

ocenił(a) film na 10
Indy_6

jak możesz pisać, że jest coraz słabszy? Jeżeli wyrażasz taką opinię to dodaj "wg mnie" bo jest ewidentnie subiektywna. Mroczny rycerz, Incepcja i Mroczny Rycerz powstaje gdzie motyw przyprawia o ciarki na plecach - DLA MNIE jest coraz lepszy

użytkownik usunięty
ornell

two steps from hell, niszczy hansa na subatomowe cząsteczki, to jak porównywac malucha do ferrari....

hans na jedno kopyto od lat...

two steps from hell... ciągle zaskakuje :)

Jesteś śmieszny jeżeli uważasz że Hans przegrywa z TSfH , podaj mi chociaż jeden sensowny argument .

ocenił(a) film na 8

hahaha xD synu poczytaj opinie co się działo w kinach przy TDKR , ludzie wychodzili z ciarkami.

A ty mi mówisz że hans się starzeję .... co za ...ll

użytkownik usunięty
nea_filmweb

Dobrze tato, ja wiem, ze ty razem z mamą yasiamaru i ciocią toma_90 lubicie hansa ze wzgledu na wasz podobny wiek ale zimmer to juz przeszlosc.

Wiem co sie dzialo w kinach bo bylem na premierze i mialem ochote bic bravo po skonczonym seansie (batman w koncu wrócił po nieudanym TDK :) ) ale troche siara :) co nie zmienia faktu ze utwory hansa w każdym filmie od jakiegos czasu sa praktycznie identyczne, na jedną nute... to samo sie tyczy filmow nolana dlatego mam nadzieje, ze bedzie go jak najmniej w supermanie i jednak glowne skrzypce zagra snyder :)

jesli chodzi o gacki to najlepsza sciezka byla w jedynce i nawet nie ma co dyskutowac :)

ocenił(a) film na 8

Jedyny kawałek, który zapamiętałem z jedynki to motyw przewodni.

ocenił(a) film na 5

najlepsza muzyka zdecydowanie w TKD i w ogóle to najlepsza część trylogii, ma najciekawszą fabułę

użytkownik usunięty

Gacek upadł na dno po solidnym TDK. Muzyka była z filmu na film coraz gorsza niestety.

ocenił(a) film na 6

Hans Zimmer i Two Steps From Hell? Skąd to porównanie? Przecież to wytwórnia podrzędnej muzyki do trailerów. Balansują na granicy kiczu i przeważnie zrzynają muzykę z Remote Control Hansa Zimmera.
Każdy kompozytor ma zastój w pewnym momencie życia. Nawet Wielki John Williams miewał takie momenty. W Incepcji i TDKR (w TDK także) zaczął trochę eksperymentować z dźwiękami, i w sumie wyszło mu to na dobre (przykład: świetny temat Bane'a). W "Man of Steel" nie oczekuje genialnej muzyki, ale Zimmer na pewno się postara o jakiś interesujący i oryginalny temat dla Supermana oraz stworzenie odpowiedniego klimatu.

toma_90

":podrzędnej muzyki".. lub Zimmera i tak nazywa muzykę TSfH.. "podrzędna"..

"hans na jedno kopyto od lat..." - nie zgodzę się z tym. Wystarczy wspomnieć choćby Incepcję czy Sherlocka Holmes'a, żeby znaleźć znaczne różnice - zupełnie inne brzmienie. W twórczości Williamsa czy Shore'a można znaleźć podobne motywy muzyczne w róznych filmach, ale to trochę jak z pisarstwem - każdy kompozytor muzyki filmowej ma swój styl.

Co do TSFH to dla mnie inny temat - muzyka na wysokim poziomie, ale Zimmer ma pewien autorytet.

Porównywanie Two Steps From Hell do Zimmera to trochę jak porównywanie PSY ( Ci od Gangam Style ) do Pavarottiego - niby obaj tworzą "muzykę", ale... jeden ma rekordową liczbę wyświetleń na yt ( niczym Bieber ), a drugi jest prawdziwą ikoną dla osób, które coś na temat "muzyki" wiedzą.

Ktoś pisał to już wcześniej: TSFH zajmuje się tworzeniem muzyki do trailerów - często bazują na prostych motywach, ich muzyka jest niezwykłe patetyczna i jednobarwna. Tego nie powiesz o większości kompozytorów muzyki filmowej, jak np. Goldsmith, Newman, Shore, Glass, Mansell czy nawet Zimmer.

Pozdrawiam

MarekAntonivsz

Taaa, skąd my to znamy? Lepszy sort czyli znaffcy musyki, którzy coś o niej "wiedzą" nie od dziś uwielbiają kicz podlany sosem z tandety byleby znane nazwisko przy nim było.
Słowacki wielkim poetą był, wiecznie żywe.
A że Słowacki się zestarzał, mózg mu się zlasował i naskrobał coś w przerwach między ciągiem alkoholowym jednym a drugim... nieważne. Słowacki wielkim poetą był.

Ale ze wszystkim tak jest.
Znaffcy malarstwa wyleją wiadro pomyj na piękny obraz nieznanego autora, ale nad kilkoma kreskami czy kałem rozmazanym na płótnie znanego malarza będą się zachwycać.
Gdy jednak tylko jakaś znana galeria wystawi ów obraz lub uznany krytyk się wypowie pochlebnie, to na drugi dzień wszyscy znaffcy, którzy coś "wiedzą" o malarstwie będą powtarzać jak papugi i zachwycać jakiż to wielki talent się nam narodził.
Nowy Matejko, Michał Anioł, Salvador Dali...
Z rzeźbą to samo. Ze wszystkim to samo.

Rzecz w tym, że to jednak nie jest cecha ludzi, którzy cokolwiek "wiedzą". To jest cecha ludzi pozbawionych jakiegokolwiek, najdrobniejszego choćby własnego gustu czy zdania. Takich, którzy zwyczajnie boją się otworzyć na coś nowego i świeżego, dostrzec a już o zgrozo powiedzieć coś, co nie byłoby zgodne z tym co inne "wiedzące" papugi same mówią.

Na szczęście te miliony co się nie "znają" i nie "wiedzą", że według znaffcy tematu Bergersen to taki Bieber, powielają te wyświetlenia i rozpowszechniają tę piękną i niezwykłą muzykę TSfH.

ornell

Ornell dla przykładu muzyka z Gladiatora wygrywa z utworami z Mrocznego Rycerza o lata świetlne .

yasiamaru

Porównywanie muzyki z TDK z muzyką z Gladiatora jest dla mnie niepoważne. Oczywiście zgadzam się z Twoją opinią, Zimmer tworzył lepsze soundtracki (chociażby do Kodu da Vinci, gdzie Chavelliers de Sangreal to chyba najlepszy kawałek, do Króla Lwa, do wspomnianego Gladiatora), ale tu jest mowa o dwóch filmach o tematyce komiksowej. Porównuję TDK z Men of Steel tylko ze względu na genezę tych filmów.

ornell

Wytłumacz mi tylko, dlaczego jest to niepoważne? Zdajesz sobie sprawę, że gdyby "Gladiator" i "Batman" powstały w tym samym roku to walczyłyby o tą samą nominację do Oscara? Nie atakuję Ciebie, tylko Twoją logikę, ale liczę, że sensownie odpowiesz na moje pytanie.

Pozdrawiam

MarekAntonivsz

Niepoważne to może duże słowo, ale porównanie jednej i drugiej muzyki to jak porównanie tych dwóch filmów jest dla mnie z kilku powodów mało wiążące. Po pierwsze to dwa różne gatunki filmów, po drugie obydwa filmy dzieli prawie dekada, po trzecie w mojej wypowiedzi o muzyce do Man of Steel uznałem, że muzyka do gacka jest lepsza do porównania niż muzyka z Gladiatora. Co do tego, że Zimmer tworzył o wiele lepsze soundtracki nie mam wątpliwości.

Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt :-)

ocenił(a) film na 8
ornell

No sry, ale co wy ludzie wygadujecie ? Zimmer jest świetny, jego muzyka jest epicka, ale Bergensen to po prostu klasa sama w sobie, przez ostatnie 100 lat nie było nikogo co by potrafił skomponować taką muzykę.... Nero,Archangel,To Glory,Protectors Of The Earth, Heart of Courage, Skyworld i wiele wiele wiele innnnych. Zimmer oczywiście też ma świetne kawałki ale porównując to do Bergensena to trochę tak po prostu NIE WYPADA, jedynie dziwi że Bergensen nie tworzy muzyki do tych hitów i ogólnie filmów, bo każdy byłby pewnie z kilka razy lepszy dzięki jego muzyce......

ocenił(a) film na 8
Jurigag

Ale oczywiście w filmie to lepiej wygląda, posłuchajcie obu i popatrzcie obiektywnie.... z całym szacunkiem dla Zimmera, jest najlepszym twórcą muzyki do filmów, ale Bergensen jest przed nim o lata świetlne i po prostu bez sensu jest ich porównywać, Zimmer zrobi jeden świetny główny wątek muzyczny i przez cały film on się prawie ciągnie, albo inne kawałki są nudne, Bergensen jak już coś zrobi to całe albumy po 20 tracków to po prostu cudo i miód dla uszu.

ocenił(a) film na 6
Jurigag

Co z tego, że Bergersen wydaje takie długie albumy, jeśli żaden znajdujący się w nich utwór nie nadaje się do umieszczenia w jakimkolwiek filmie. Według moich informacji nie istnieje obraz, który posiadałby taką muzykę, z jednego prostego powodu. Zmiażdżyłaby film totalnie i sadzę, że zostałaby odrzucona przez każdego reżysera (nawet Michaela Baya). Na tak epicką, bardzo podniosłą z licznymi wokalizami i przesadnymi chórami muzykę po prostu nie ma miejsca we filmie. Dlatego uważam, że wypowiedź Jurigaga: „Bergensen jest przed nim o lata świetlne…” jest po prostu nie na miejscu. Bergersen zwyczajnie nie ma ograniczeń przy komponowaniu, dlatego może sobie pozwolić na poszalenie z orkiestrą. Kompozytor muzyki filmowej, np. Hans Zimmer, ma o wiele trudniejszy zawód, ponieważ musi dostosować się do konkretnego filmu czy danej sceny. Gdyby Bergersen pisał muzykę do filmu, na pewno nie brzmiałaby ona tak epicko jak jego dotychczasowe utwory. Możliwe, że poległby jak np. Steve Jablonsky (trylogia „Transfomers”) czy Tyler Bates („300”).

ocenił(a) film na 8
toma_90

Eeeee.... przecież gdyby miał tworzyć muzykę do filmów to z pewnością zrobiłby odpowiednią, ta co aktualnie ją robi są do trailerów, zwiastunów i innych badziewi i zgodzę się filmy pewnie z taką jaką aktualnie są by się nie nadawały. Ale o tym się nigdy nie przekonamy, dopóki jakieś studio nie zatrudni go do muzyki w jakimś filmie sporym.....

ocenił(a) film na 6
Jurigag

Odpowiednią na pewno, ale obawiam się, że trudno by mu było zrezygnować ze stylu, który obecnie słyszymy, czyli podniosłych, patetycznych kompozycji naszpikowanych czym tylko można. Naprawdę nie rozumiem zachwytów nad tą muzyką. Brakuje jej świeżości. Przecież to, co komponuje Bergersen, przewinęło się już we wielu filmach, i to w lepszej jakości. We mnie ta muzyka nie wzbudza emocji. Chóry i wokalizy mnie odstraszają.
Czy możesz mi Jurigag napisać, co Ci się aż tak podoba w tej muzyce, że stawiasz ją przed kompozycjami np. Zimmera? Podniosłość, bogate orkiestracje, liczne partie chóralne i ostinata? Może jeszcze coś innego? Jestem naprawdę bardzo ciekawy. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
ornell

Świetnie, że Zimmera zaangażowali do tego filmu, bo w końcu projekt wydaje się ciekawy, nie nastawiony na efekty specjalne i akcję, a spokojną fabułę (tak przynajmniej wnioskuje z trailera). Mimo iż Hansa uwielbiam, to uważam, że muzyka do TDKR jest po prostu przekombinowana i słaba najzwyczajniej (jedynie Rise i Gotham's Reckoning ratuje całość), także cieszę się, że w końcu trafiło się coś gdzie może się wykazać.

ocenił(a) film na 2
ornell

Do "Mrocznego Rycerza" był jakiś temat?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones