Czarna Pantera Wakanda w mom sercu ! poważnie? Nie wystarczyło Wakanda na zawsze? Jakieś takie udziwnienia na siłe brzmią w dubbingu pl absurdalnie. W Avanger Infinity War podczas walki w Wakandzie polski dubbing również krzyczał wakanda w moim sercu o.O
Taka mała rzecz, a jednak męczy , uwiera pokazuje głupotę naszych tłumaczy i dystrybutora, ale i Marvela bo sie na to zgadza.
Dubbing to przekleństwo współczesnego kina. Miało to sens dla filmów dla dzieci, ale nie dla filmów dla dorosłych/starszych nastolatków. Może MCU to głównie filmy dla młodzieży, ale coraz więcej produkcji z dubbingiem NIE dla dzieci. Pomijając kwestię utraty możliwości usłyszenia gry głosem danego aktora, to przede wszystkim tłumaczenie jest często nietrafione/złe/nieprecyzyjne. Mało jest dobrych tłumaczy filmów i seriali. Najgorzej jest z komediami, kiedy wychodzi brak wiedzy językowej tłumaczopodobnych pracowników.
Problem w tym że napisy są przetłumaczone tak samo (przynajmniej w tej wersji którą oglądałem) co brzmi okropnie...
Nie, polscy dystrybutorzy to kpina, zbyt często tytuły są źle przetłumaczone. Amatorzy robiliby to lepiej.
To nie chodzi o to że są źle tłumaczone ale o to jaki tytuł pracodawca uzna, że się sprzeda. Nas, tłumaczy, też to boli. Druga rzecz, że jak już gdzieś przetłumaczono jakąś frazę to o ile nie jest kompletnie błędna to powinno się jej trzymać, żeby osoba, która kompletnie nie zna języka oryginału wiedziała że fraza w dziele X i w dzielę Y to to samo, że ktoś posłużył się tym samym określeniem. Jeśli zaproponuje się inne tłumaczenie to taka osoba nie dostanie informacji "bohater Z posłużył się tym samym wyrażeniem w dziele X".
Jestem na studiach z tłumaczenia i właśnie się dowiedziałem ze tłumacze nie odpowiadają za tytuł :(
Tłumacz to tylko szeregowy pracownik. Dystrybutora, który wykłada kasę, nie obchodzi, czy tytuł jest wiernie przetłumaczony, albo czy ma sens. Ma być chwytliwy, by produkt jak najlepiej się sprzedał. Stąd potworki typu "Wirujący seks".
Może i oddawał, pominąwszy fakt, że takie wyrażenie nie ma sensu, bo jak seks może wirować. Równie dobrze można wymyślać wyrażenia typu: "fruwająca namiętność", "śpiewająca miłość", "skacząca radość", i tak dalej...
Tutaj był artykuł na temat tłumaczenia tytułów:
https://www.filmweb.pl/news/ARTYKU%C5%81%3A+Polskie+t%C5%82umaczenia+tytu%C5%82% C3%B3w+filmowych-44124
https://www.filmweb.pl/news/ARTYKU%C5%81%3A+Polskie+t%C5%82umaczenia+tytu%C5%82% C3%B3w+filmowych-44124
Ten link coś się chyba źle wkleja. Za to można w wyszukiwarkę FW wpisać: Polskie tłumaczenia tytułów filmowych.
Problem w tym że w samej treści (tejże w filmie) ten sam zwrot jest przetłumaczony w ten sam sposób (i mam tu niestety na myśli film z napisami) co brzmi strasznie niedorzecznie...
Powinni zostać przy oryginalnym tytule tak jak przy Batman Forever. "Forever" jest na tyle powszechnym i oczywistym hasłem że nie wymaga ono tłumaczenia
A moim zdaniem to jest bardzo dobre tłumaczenie. Wakanda forever to jest zawołanie, okrzyk bojowy. Przetłumaczenie tego zawołania na język polski jako „Wakanda zawsze” albo „na zawsze” nie ma żadnego sensu i polskie znaczenie byłoby idiotyczne, bo na zawsze czy zawsze co to znaczy konkretnie co? Natomiast tłumaczenie w „moim sercu” odwołuje się do dobrze znanego Polakom „Polska (ojczyzna) w moim sercu”, co ma bardzo konkretne konotacje językowe.
Właśnie. Forever w tytule ciężko sensownie przetłumaczyć. Poza tym tego typu tłumaczenie wpisywało się w nostalgiczną narracje promowania tego filmu.
Tytuł powinien brzmieć: "Czarna Pantera: Hakuna Matata" albo "Czarna Pantera: Timon i Pumba - Historia Prawdziwa".
"Wakanda na zawsze" to jakoś nie po polsku, nie sądzisz? Już lepiej "na wieki". Chcialbym też dodać, że tłumaczenia nazw filmów są zazwyczaj robione w ciemno, zanim wiadomo w zasadzie cokolwiek o fabule filmu. Mogą się pojawić złe interpretacje tytułów bardzo łatwo, np. "Last Action Hero" to nie Ostatnia akcja bohatera, jak w polskim tytule (kretyńskim nawet przy takiej interpretacji - polska język trudna język), ale Ostatni bohater filmów akcji.
Film podobał się mnie i synom bardzo, Genialna Angela Bassett, fajnie zrobiony hołd Bosemana, rewelacyjna ścieżka dźwiękowa, fajne efekty. I tylko jedno mnie zastanawia, co za geniusz wymyślił Wakanda w moim sercu zamiast Wakanda na zawsze, co nawet przecież brzmi o niebo lepiej.
Ja ogólnie się zastanawiam jaki jest sens tłumaczyć tytuł filmu na Polski. Przecież większość ludzi zna angielski...