Obejrzałem film i dech mi zaparło swietnie nagrane zagrane
Poboczne role zagarły gwiazdy
Nowi jak Marta Honzatko wypadła swietnie będzie z niej pociecha dla polskiego kina
Nareszcie ktos wziął sie za historię na poważnie
Pod koniec filmu jak pociąg rusza ze stacji można zauważyc całkiem swojskie graffiti i zauważyłem jadące chyba Punto:)
Przylukałem też plastikowe okna
punto nawiązywało już do obecnych czasów. bo zaraz potem pokazali pomnik, a jego przecież wtedy też jeszcze nie bylo ;)
ale palstikowe okna mogli jakoś lepiej zatuszować.
film dobry...mieszkam w gdyni znam te miejsca
"Nareszcie ktos wziął sie za historię na poważnie" Nie mam wiecej pytan. Na pohybel czarnym i czerwonym!
wpadką to były plastikowe okna w budynkach.
Czy tylko mi się nie podobała gra Honzatko? Jak dla mnie była płytka, pół filmu miała ten sam wyraz twarzy i była sztuczna tak jak te plastikowe okna.
To raczej nie była wpadka, tylko przeniesienie do czasów współczesnych, bo można było też zauważyć punto z L na dachu i chwilę po tym najazd kamery na pomnik pomordowanych stoczniowców