Czarownica to klasyczna opowieść zbudowana z drobiazgowo, a przez to realistycznie nakreślonym światem oraz pełnokrwistymi i wielowymiarowymi bohaterami. Początkowo akcja nie ponosi widza, wydarzenia toczą się leniwie, bo służą pokazaniu przestrzeni, która lada chwila stanie się areną niesamowitego pojedynku. Dzięki powolnemu rozwojowi wypadków twórcy w perfekcyjny, a co za tym idzie naprawdę sugestywny sposób udaje się wykreować filmowe uniwersum oraz wymykające się jednoznacznym interpretacjom zależności między bohaterami. Coraz bardziej gęstą atmosferę oprócz graniczącego z szaleństwem fanatyzmu religijnego kreuje także tajemnicze zagrożenie czyhające na nich w lesie. Do samego końca twórcy trzymają nas w niepewności, co do istoty zagrożenia z jakim borykać się musi siedmioosobowa rodzina.Niestety wadą filmu jest to że bardzo się przeciąga jak mamy napięcie zaraz szybko ono opada i znów film przynudza.Widać że nie do końca potencjał został wykorzystany a samo zakończenie pozostawia nutkę rozczarowania.