Dlaczego w dzisiejszym świecie, kręgach osób "Zainteresowanych" kinemstografią,
nowościami filmowymi itp itd, panuje przeświadczenie o tym jeżeli w filmie jesteśmy
świadkami golizny, nieciekawych i "brudnych" ujęć miłości (Najlepiej gejowskiej, hetero
passe), papierosa po sexie do kawy, na plazy wbrew wszelkim konwenansom to od razu
mamy doczynienia z filmem WYŻSZYM.
Trochę błędne przeświadczenie. . .Braki w filmie lepiej jest tłumaczyć w sposób "Nie
zrozumiałeś, a tak w ogole to co ty sie wypowiadasz, nie znasz w takim razie kina
EUROPEJSKIEGO". Ludzie, nie ma czegos takiego jak KINO EUROPEJSKIE.
Co z tego ze wydawany jest w Europie i w sumie trafia tylko do widza ktory zyje w naszych
realiach. Film zdobywa nagrode w Cannes a za Oceanem o nim nie slyszeli...?? To czyni
go w jakikolwiek sposob WYZSZYM ?
To ze brak w nim patosu, pieknej muzyki, słów i morałów rodem z Hollywood czyni go
lepszym? Bo lepiej pokazac w kinie rowa wypinajacego sie faceta niz udo ?
Nie rozumiem was Filmowi maniacy, ale motyw uzyty w filmie przewijal sie wiele razy, nie
ma sie nad czym zachwycac, homoseksualizm jest w kinie teraz tak powszechny jak i
heteroseksualizm...
Film nie szokuje, nie dołuje, nie ukazuje praktycznie niczego nowego..Brak mu wielkiej
symboliki, jest prosta i od razu na sile ukazane jest TO JEST SYMBOL PATRZ NA MNIE.
6/10 za ladna muzyke na koncu filmu i dobra gre głównego aktora.
i tylko tyle zobaczyłeś w tym filmie? przykro mi......:(
Kino Europejskie nie istnieje!
La Nouvelle Vague to mit!
"Praktycznie od początku istnienia X Muzy kino europejskie stanowiło odrębną jakość. W przeciwieństwie do kina amerykańskiego - czy jak kto woli "hollywoodzkiego", nastawionego w znacznej mierze na rozrywkę i przyciągnięcie masowego widza, film europejski stawia na analizę psychologicznych zawiłości ludzkiej duszy i ludzkiego wnętrza. Cechuje go swoistego rodzaju uwrażliwienie na szczegół, stąd często dostrzegamy w tych filmach tendencję do długich ujęć i "mozolnego" wygrywania przestrzeni. Twórcy europejscy akcentują głębię wewnętrznych przeżyć bohaterów, koncentrują się na tym, co pozornie zwyczajne i codzienne - na życiu i śmierci, uczuciach, dojrzewaniu w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu. Dla nich nie liczą się efekty specjalne, kreowanie odrębnych światów - to człowiek sam w sobie staje się takim odrębnym, autonomicznym światem, zadziwiającym bogactwem swej egzystencji. Oni wiedzą, że obok radości i wzruszeń, w życie ludzkie wpisany jest dramat, cierpienie i smutek - stąd odchodzą bardzo często od happy endu - tak typowego w kinie rodem z Hollywood. Dzięki temu film nabiera dodatkowych znaczeń - pod jedną warstwą kryje się kolejna, a oni próbują dotrzeć aż do dna, bo najważniejszy jest człowiek i zagadki, które w sobie chowa"
to cytat...bo mi szkoda słów
źródło http://www.film.org.pl/europa/index_europa.html
faktycznie w filmie brak szkowania,dołowania, symboliki bijącej po twarzy,-taka jest w filmach propagandowych i serialach brazylijskich
Dla mnie nie ma znaczenia czy film jest filmem europejskim, nie bardzo też interesuje mnie czy o filmie słyszeli czy nie słyszeli za Oceanem i czy zdobył jakąś nagrodę. Jeśli spodoba mi się jakiś film to cieszy mnie to, że był nagrodzony i wolę jak ludzie wiedzą o tym filmie, bo dobre filmy zasługują na widownię i kto wie dla kogo taki film może okazać się ważny.
Co więc pociąga mnie w tym filmie?
Dziwi mnie, że widzisz w tym filmie tylko homoseksualizm. Dla mnie to film o młodym człowieku, który żyje w biegu, kiedy nagle dowiaduje się, że pozostało mu niewiele życia. I co teraz? Co mam robić? Mówić innym czy nie mówić? Coś zmienić? Żyć tak jak się żyło? Przepraszać ludzi czy się od nich odciąć? Co po mnie zostanie? Co jest ważne?- to film o pytaniach, które pojawiają się nam w głowie i o odpowiedziach na nie. Dla mnie seans był niezwykle wzruszający. Patrzymy na rozkład ciała, ale nie duszy.
Film oczywiście wiele zawdzięcza świetnej grze aktorów, prostocie obrazów, temu, że nie jest przegadany.